Cały post się pomieszał. Drugą zabawą u Renatki są dziergane koce, u mnie ostatni element, padał deszcz, było sporo sportu w TV , to dziergałam ,łaczyłam , w całej tej akcji zapomniałam zrobić kilka fotek.
Więc wygląda to u mnie tak ; KOC GOTOWY, WYPRANY I ODDANY , w komputerze mam fotki.Koc otrzymała moja najmłodsza chrześniaczka z okazji I rocznicy ślubu. Wymiary koca 180 cm x 135 cm, waga 1,3 kg. Widać że ubyło włoczki. Proszę się nie martwić , w drodze nowa włóczka na kocyk niemowlęcy więc będę dziergać, najpierw jednak muszę stworzyć coś na zabawę u Splocika.
Witam pięknie z przedostatnią piwonią.Cudowna jest.
Próbki dla Renatki a raczej nauka u Renatki https://reanja1.blogspot.com/2022/06/c-czerwiec.html ,wyszedł mi ścieg tkany i to bardzo gruby , robiłam z prawej i lewej strony oczka prawe i takie coś , bardzo mięsisty , zawsze mam inny.
Kolejny ścieg to mech, z tym to nie mam problemu.
Druty nr 4 i dżersej, próbka 10 cm x 10 cm.
20 o.x 10 cm czyli 2 o. na 1cm.
27 rzędów x10 cm czyli 2,7 rzędy na 1 cm,
może to dobrze , nie wiem, przy okazji muszę to sprawdzić na robótce leżącej odłogiem a robionej z tej włoczki i na okrągło.
Banerek do zabawy .
Tyle dzisiaj , pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny. Namieszało mi się w tym poście niesamowicie. Pa.