Wybrałam przysłowie nr 2
2. Kto ma głowę na karku, ten i czapkę zdobędzie.
To sobie zrobiłam czapkę .
Czapka na głowie nie mojej tylko plastikowej.
I czapka na plaskacza, Pompon na agrafce ale trochę lata, może muszę drugą agrafkę dodać ?
Przedtem była ta czapka, bardzo się rozciągła i dlatego została spruta.
Teraz czas na kolejną zabawę a raczej naukę u Renatki.
Dziękuję za odwiedziny,życzenia ,komentarze, międzyczasie szydełkuję jeszcze gwiazdki, chyba cały rok będzie przeplatany wyrobami świątecznymi. Pozdrawiam.
Ciekawa czapka, swietne kolory wloczki,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, to nitka podwójna.Pozdrawiam.
UsuńCzapka fajna, ale agrafka chyba nie jest dobrym pomysłem Przyszyj ten pompon mocną nitką i już. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChyba tak zrobię, tylko co z praniem , znowu odpruć ? Pozdrawiam.
UsuńRzeczywiście ta wersja czapki znacznie bardziej mi sie podoba, super ją sobie zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest ciepła, lubię czapki.
UsuńUla super ta nowa czapka, lubię cieniowaną włóczkę. Pompon to chyba musisz przyszyć :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No właśnie, tylko jak po praniu.Dziekuje i pozdrawiam
UsuńJesiennych i zimowych czapek nigdy dość. Sama też sobie dwie zrobiłam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, noszę czapki, pochwal się czapkami, pozdrawiam.
UsuńDwa lata temu je zrobiłam! Zwyczajne są. W warkocze i z pomponami!
UsuńA nie pokazałaś chyba, co ? Pozdrawiam.
UsuńDziękuję bardzo.Jedna jest spruta.
OdpowiedzUsuńUlcia czapka jest bardzo fajna, i ciekawe kolory ma. Podziwiam za umiejętność zrobienia, ja próbowałam kilka razy na szydełku i polegałam za każdym razem :(. Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, to na drutach. Jestem zadowolona.Pozdrawiam.
UsuńBardzo dobra odmiana czapki. :)
OdpowiedzUsuńNowa wersja zdecydowanie fajniejsza jest. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Cieszę się, że znów bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo miło to usłyszeć.Pozdrawiam.
UsuńPiękna przemiana czapki. Bardzo mi się podoba , jest kolorowa i fajna.
OdpowiedzUsuńMusiałam ja przerobić, szkoda mi dużego szalika , teraz mam znów komplet.Dziekuje i pozdrawiam.
UsuńŚliczne czapeczki. Często proste jest najładniejsze. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję, ta jest cieplutka, pozdrawiam.
UsuńMnie się obie podobają. A pompon chyba nie powinien się w praniu zniszczyć?
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie pytałam jeszcze takiego pompona, pozdrawiam.
UsuńFajna czapeczka! Dobrze, że sprułaś starą czapkę bo nowa prezentuje się o niebo lepiej.
OdpowiedzUsuńJa też miałam takiego ślimaka ale jakoś źle wyglądał na głowie więc też sprułam i nie żałuję:)
Dziękuję, mój ślimak się rozciagnął i brzydko to wyglądało.Tez nie żałuję, pozdrawiam.
UsuńDruga wersja przypadła mi bardziej do gustu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, tamtą czapka też była ok tylko że się rozciągnęła dlatego musiałam spruc, pozdrawiam.
UsuńTa nowa wersja czapki zdecydowanie bardziej się mi podoba, a ten pompon to taka wisienka na torcie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się.
UsuńDobrze wiedzieć, że ślimakowe czapki rozciągają się:)
OdpowiedzUsuńTa nowa wersja jest super - piękno w prostocie:)
Pozdrawiam:)
Irenko, dziękuję.Moze ta ślimakowa była zbyt duża nie wiem.Teraz jest ok.Pozdrawiam cieplutko, zdrowia w Nowym Roku.
UsuńUlu, przyszyj do pompona w połowie długości łańcuszek zrobiony na szydełku, przeciągnij końce łańcuszka do środka czapki i zawiąż kokardkę, powstałe pętelki zawiąż na raz. Do prania po prostu rozwiążesz a po praniu przywiążesz z powrotem :)
OdpowiedzUsuńBieżąca wersja czapki bardziej mi się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, to jest genialny pomysł, masz głowę na karku, pozdrawiam.😃❤
UsuńNowa wersja czapki bardzo mi się podoba i kolor włóczki lepiej się w niej eksponuje:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie było co kombinować, włóczki mało.Pozdeawiam.
UsuńFaktycznie nowa czapka bardziej rzeczowa w formie, ale pompon robi z niej wlasnie TO. Jest troche niebieskawy? Wspanialy kontrast.
OdpowiedzUsuńDziękuję, pompon jest w odcieniach popielu.
UsuńSuper czapeczka! Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Również pozdrawiam i dziękuję bardzo.
UsuńFajna czapusia. Masz nową po spruciu starej, kiedy "robótki w robocie" można mieć ciągle coś nowego ze starego. Ja nie lubię mieć nic na głowie, ale chłopakom robiłam dopóki byli mali.
OdpowiedzUsuńUściski! anka
Nie wyrzucam tylko przerabiać, moje dzieci też miały dzierganie czapki, szaliki i rękawiczki. Pozdrawiam.
UsuńFajna tak włóczka cieniowana i ekstra czapka wyszła.Ja piorę takie czapki w rękach i suszę na płasko. Pomponom nic się nie dzieje,potem je trochę wyczesuję .
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak też zrobię, pozdrawiam.
UsuńŚliczna czapka, aż nabrałam ochoty, aby sobie też taką zrobić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, to do dzieła Marysiu.Pozdrawiam.
UsuńJa też zaczęłam robić czapkę dla siebie, bo przecież zima zaskoczyła, a nie będę udawać że mi ciepło z gołą głową. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSuper, to się pochwal a może do tej zabawy dołączysz?Pozdrawiam.
UsuńTo prawda - "kto ma głowę na karku, ten i czapkę zdobędzie"
OdpowiedzUsuńi dodaj jeszcze, że bardzo fajną czapkę:))
podoba mi się kolorek i ten puchaty pomponik.
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję, czapka cieplutka
UsuńPozdrawiam
Dziekuje ,w Wwie na razie od srody lezy,ciekawe jak dlugo wytrzyma snieg,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzisiaj u nas pada ,mróz i wiatr
UsuńPozdrawiam.
Myślę że tym miesiącu będziemy miały wysyp czapek;)
OdpowiedzUsuńTwoja wyszła świetnie i myślę, że z tej włoczki musiało być coś prostego, wiec dobrałaś formę idealnie:) pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, u mnie w Twojej zabawie nie będzie czapki, może inne dziewczyny zrobią.Pozdrawiam.
UsuńBardzo fajnie prezentuje się ta czapka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję, cieszę się.
UsuńAleż ja podziwiam osoby, które potrafią robić takie cuda <3 Świetny misiowy pomponik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.❤❤❤
Usuń