Byłam na tygodniowym wyjeździe, tam ten czas wolniej uciekał.
Kocyk niemowlęcy zaczęłam w domu ,miałam około 1/4 a reszta to robota w samochodzie , przejechaliśmy łącznie ponad 1000 km a ja w połowie miałam już cały kocyk. Wymiary 90cm x 70 cm.
Koc jeszcze niezblokowany i nieprany ,właścicielka sama to zrobi. Włóczka to Yarnt Baby, szydełko nr 3,5 . Można prać w pralce. Chrześniaczka sama wybrała kolor.
Gotowy kocyk , zdjęcie z kujawsko-pomorskiego, to był balkonik z naszego pokoju, byliśmy u bratowej i brata.
Koc zgłaszam do zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/2022/07/rekodzielo-i-przyslowia-3-lipiec.html
Przysłowia mi nieznane ale po kilkukrotnym przeczytaniu coś wskoczyło do mózgownicy .
1. Z tkacza nie będzie bogacza, a ze szwaczki bogaczki.
2. Lepszy jeden czyn niż tysiące planów.
Kocyk przypisuję do przysłowia nr 2
Jeśli ktoś uważnie czytał bloga bądź komentarze to pisałam że to nie jest ostatni kocyk gdyż rodzina się powiększy a kocyk był planowany i jeszcze do słowa " jeden ", otóż każdy wnuk czy wnuczka mojego rodzeństwa otrzymuje od cioci Uli jeden kocyk .Mały Maksio będzie 10 maleństwem w rodzinie . Jeszcze banerek do zabawy
A życie toczy się szybko, zbyt szybko. U mnie byli goście, potem my byliśmy w gościach, działka,przetwory, mamy też urwisków czasami do pilnowania. Upały też robią swoje, jestem wtedy po prostu do niczego.W sierpniu córka przyjedzie na kilka dni z całą rodzinką i tak to się szybko toczy.
Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny ,pozdrowienia.
Jesteśmy już miesiąc bez windy, nic przyjemnego iść po schodach na 7 piętro. Niestety wczoraj ani dzisiaj nie było żadnych pracowników, czyżby jeszcze sierpień ? Straszne to tempo pracy. Do następnego razu.
Kocyk jest bardzo fajny i stworzyłaś super tradycję z obdarowywaniem :).
OdpowiedzUsuńOj, tak czas zdecydowanie za szybko płynie...
Dziękuję Raeszko, lubię robić koce i kocyki.Cieszy mnie bardzo że obdarowanej lubi dziergotki, zamówiła sobie jeszcze coś.Pozdrawiam , nie daleko od Tworkowa.
UsuńFajnie Ula że urlop Ci się udał. Bez tej windy to klapa, ja ze swoimi płucami brałabym to 7 piętro chyba na 3 razy. No cóż służbom się jakoś nie spieszy, ciekawa czy by się też tak ociągali jak by oni musieli dyndać na nogach na to 7 piętro.
OdpowiedzUsuńCo do kocyka to świetnie Ci wyszedł. Super wzorek i super kolor dla chłopaka, a prezent sobie wymyśliłaś świetny!! I wilk syty i owca cała. Interpretacja przysłów rewelacyjna!!
Pozdrawiam
Dziękuję Aniu, u nas jeszcze ludzie mieszkają na 11 piętrze i mają psa z którym 3 razy muszą wyjść bo ja kombinuje ale trzeba wyjść na powietrze no i na działkę.Kocyki lubię robić i to taki standarowy prezent, teraz skarpetki robie ale taka cienizna , nigdy więcej. Buziaki.
OdpowiedzUsuńKiedyś mieszkałam na 9 piętrze i miałam szczeniaczka, z którym trzeba było wychodzić co dwie godziny, a windy nie działały przez tydzień. wrr!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że udał się wypoczynek, bo przecież o to właśnie chodziło. :)
Kocyk w sam raz dla chłopca i świetnie zinterpretowałaś przysłowie. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję za pochwałę, jest to problem dla piesków tak wysoko wchodzić.Banda jedna nic więcej.Buziaki przesyłam.
UsuńKocyk świetny i bardzo męski i na pewno przyda się Młodemu:) tempo godne pochwały, szczególnie teraz w te upały:) Przetwory i u mnie królują, a "spacerów" na 7 piętro nie zazdroszczę- szczególnie z ciężarami, cóż myślę, że panowie myślą, że dbają o wasze zdrowie, a im dłużej tym będziecie zdrowsi ( taki czarny humor) ale czasami mam wrażenie, że nikt nikim się już nie przejmuje i znieczulica społeczna jest coraz bardziej zakorzeniona. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, to jest całkowita wymiana windy ,dzisiaj byli 4 godziny to był pierwszy ich dzień pracy w tym tygodniu.Pozdrawiam .
UsuńPiękny kocyk. U mnie też czas leci jak oszalały. Współczuję chodzić po schodach bez windy. Być może szybko usuną awarię. Pozdrawiam serdecznie 🌺🥰🥰🥰
OdpowiedzUsuńPiekne dzięki, winda jest wymieniana na nową. Buziaki.🥒🥒🍅🍎🍏
UsuńUleńko, ten czas to całkiem oszalał, tak pędzi. Żeby tak samo pędzili robotnicy z naprawą windy... Współczuję serdecznie. Kocyk śliczny i praktyczny, świetny pomysł miałaś z obdarowaniem najmłodszych 🙂
OdpowiedzUsuńSerdeczności!!!
Dziękuję Aniu ,winda wymieniana na nową , siostrzenica sama zamówiła kocyk, ona lubi dziergadla .Pozdrawiam serdecznie.
UsuńUleńko mi w wakacje czas zawsze szybciej biegnie. Kocyk jest piękny! Ma bardzo ładny wzór :).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Justynko mi dopiero ucieka czas a jestem na emeryturze, widać tak to ma być
UsuńBuziaki.
O jaki fajny ten kocyk, kratka sie tak jakby miga, mozna by ten wzór i na inne rzeczy wziac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Lucy ,ja taka kratkę widziałabym na narzutkę, sweter.Srdecznie pozdrawiam.
UsuńSzybka jesteś. Śliczny wzór na kocyku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ,kocyk moge też robic oglądając telewizję ,gorzej z drutami Pozdrawiam.
UsuńUla jak dla mnie, zadanie masz zaliczone! Kocyk wygląda na milusi i tak jak mówisz dla mnie też jest ' chłopięcy":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i ciesze się, że w końcu udało mi się wejść na Twojego bloga:)))
( miałam z tym problem o czym pisałyśmy w mailu)
Dziękuję Aniu, lubię te małe kocyki robic a jak ktoś bardzo chce to z radością robię.Pozdrawiam.
UsuńUleńko, jesteś ekspertką od kocyków! Tak dużo ich wydziergałaś a ile jeszcze przed Tobą to czas pokaże😄 Mam nadzieję że jeszcze ich trochę powstanie i będą równie piękne jak ten obecny🙂
OdpowiedzUsuńO tak, kocykow było mnóstwo dla dzieci moje wnuki po 2 szt, i do Afryki i na bieżąco i może będzie jeszcze jeden będzie. Pozdrawiam.
UsuńUrszulko, śliczny kocyk, lubię kolor szary. Mam nadzieję, że wyjazd był udany. A braku windy współczuję - wchodzić na siódme piętro i to w upale to na pewno nic przyjemnego.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję Małgosiu, trwa to od 30 czerwca, dzisiaj był syn zrobić te cięższe zakupy i dowiedział się że jeszcze od 2 do 3 tygodni .Buziaki.
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk :)
OdpowiedzUsuńBrak windy i wnoszenie zakupów na 7 p. to jakaś masakra. Wspólczuję z całego serca.
Dziękuję, kocyk już u właścicielki. No nie jest to przyjemne jeszcze jak porobisz na działce i dobrą dzialkowe trzeba wnieść, co zrobić , pozdrawiam serdecznie.
UsuńKocyk super. Wzorek ciekawy :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńPiękny splot i super kocyk wyszedł. Serdeczności ślę 😘 Bożena handmadeboni
OdpowiedzUsuńBardzo a bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
Usuń