Jak już byłam ze wszystkim rozłożona to na korytarz taki stroik został zrobiony, zawiesiłam na nim moje wydziergane koszulki na kurzych jajach.W domu też przybrane, niestety górują jaja styropianowe, kurki, bukiet gałązek z małymi gotowymi kurkami i jajeczkami.Ze względu na naszą kotkę która nawet na meblościankę wchodzi.
Pierwsze nasadzenia na grobach były już wcześniej, zakochałam się w drobnokwiatowych bratkach.
Szukając do dekoracji jajek głównie styropianowych i drewnianych znalazłam ten okaz.Jajko ma chyba 31 lat, to dzieło mojego syna z przedszkola, było całe ale jak ustawiłam je do zrobienia zdjęcia to sławetna Melania zdążyła podlecieć i strącić, dobrze że tylko ta dziurka się zrobiła.
Dzisiaj dosyć pracowity dzień, zakupy, stroiki, śledzie do słoików , 2 pralki, dzieje się ale jeszcze coś zrobię.Jutro niestety na pogrzeb,zmarła moja ciocia w wieku 93 lat.
Jutro przyjeżdża też wnuk ,mają wolne .Nie wiadomo jak będzie dalej po świętach, bardzo się denerwuje że będzie musiał nadrabiać materiał szkolny, taki dzieciak tego nie rozumie.
Robótkowo - dziergam na szydełku chustę ale jakoś wolno mi to idzie,
Pogoda drugi dzień cudowna, rano chłodno ale potem słoneczko grzeje sobie jak należy.
Miłego tygodnia, pięknej pogody, dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Czy to jajko- to... jajko? Czy drewniane albo wydmuszka? Bo nie wyobrażam sobie, żeby to było...jajko? "Prawie" stuletnie?
OdpowiedzUsuńStroiki śliczne :)
Koryguję, to wydmuszka.
UsuńAle eksponat świetny! Niecodzienna pamiątka! ;-)))
OdpowiedzUsuńTez mi się podobają te małe bratki! :-))))
To wydmuszka, dzisiaj byłam na cmentarzu i bratki się pięknie rozrosły,
UsuńTeż mnie jajko "uderzyło". Niesamowita niespodzianka:)A... jakiś zapaszek się wydostał przez dziurkę;)? Czy już jest zasuszone na amen w środku?
OdpowiedzUsuńStroiki ładne zrobiłaś, my wczoraj byliśmy na cmentarzu. Brateczki bardzo ładne. Nie widziałam takich drobniutkich.
Pozdrawiam przedświątecznie:)))
Aniu,to wydmuszka.Kiedyś w pracy koleżanka zapomniała o jajku,po kilku miesiącach znalazła, rzuciła na kamień i huknęło to niesamowicie.
UsuńTo dopiero koleżanka musiała się zdziwić:) Mnie jajka strzelały kiedyś gdy wstawiłam do gotowania i zapomniałam. Dopiero gdy woda wyparowała z rondelka i zaczęły strzelać to sobie przypomniałam :)
UsuńPozdrawiam Cie serdecznie Urszulko, masz niebywałą pamiątkę
OdpowiedzUsuńRównież Cię pozdrawiam.
Usuńha, jaka pamiątka!!!!Bratki drobnokwiatowe są boskie! niezwykle wdzięczne.
OdpowiedzUsuńStroiki wyszły przepiękne. i jaki dobry pomysł z dyżurem na cmentarzu. aż muszę o tym powiedzieć u nas.
Juz bratki sie rozrosły, dzisiaj byliśmy na cmentarzu,to jest fajne z dyżurami na cmentarzu.
UsuńPogoda faktycznie piękna, i tak ma zostać na święta.
OdpowiedzUsuńU nas strajkują również przedszkola, więc my przejmujemy opiekę nad wnuczętami.
Dzieci i przygotowania do świąt - nie będzie łatwo.
Też mam na balkonie te drobne bratki, tylko w bordowo-żółtym kolorze.
U nas też strajkują przedszkola,jakoś damy rady,
UsuńPiękny stroiczek dla bliskich :)
OdpowiedzUsuńA jako to niezła pamiątka. Tylko podziwiać, że tyle przetrwała.
Dziękuję bardzo,miło mi,
UsuńBardzo ładne stroiki! A pisanka- wzruszająca!
OdpowiedzUsuńDziekuję,pilnuję tej wydmuszki i kilku innych rzeczy,
UsuńPracowicie spędzasz przedświąteczny czas, a pamiątka wspaniała, szkoda, że kocia-psocia tego nie rozumie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mario,każdy coś tam robi na święta,po to sa święta.Ech,ta nasza psotnica,
UsuńJak Ty potrafisz to wszystko ogarnąć i jeszcze znajdujesz czas na wpis. Podziwiam, jak zawsze Twoją umiejętność organizacyjną i oczywiście stroiki; są bardzo subtelne. Pamięć o tych, których nie ma sprawia, że czujemy ich obecność nie tylko podczas świąt. Szybkiego uporania się z obowiązkami i spokojnych Bożych świąt. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJako tako ogarnęłam a jak czegoś nie zrobiłam to i tak święta będą, stroiki juz na grobach,pozdrawiam.
UsuńPiękne stroiki, zazdroszczę, bo ja nie mam talentu, na szczęście wyręczają mnie, a pisanki i to prawdziwe z wydmuszek dostałam w prezencie, bo sama ani nie umiem, ani nie mam czasu się tym zająć.
OdpowiedzUsuńkolewoczy
Dziekuję, robię czasami dla sąsiadki a ona czymś innym sie odpłaca, taka wymiana sąsiedzka,
UsuńFajne stroiki. Malutkie bratki są prześliczne, pięknie dekorują balkony, zwłaszcza jak się je gęsto w kilku kolorach nasadzi. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńCudne stroiki, na pewno pięknie prezentowały się podczas świąt. Bratki uwielbianiem i te małe i duże 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina