Wiosennie zrobiłam sobie w domku kupując te tulipanki w Lidlu za 50% ceny. Cieszą moje oczy.
Obiecałam kuzynce gwiazdki, jest pierwsza część, 10 szt. Przymrozki a wręcz mrozy do -10 sprzyjają takim robótkom.
Powoli przygotowuję się do świat, jakie one by nie były, oby wszyscy byli zdrowi.Pucuję chałupę, 2 pokoje mam na 90 % zrobione,okna pomyte, koce poprane.Nadszedł czas krochmalenia serwetek to przy tej okazji usztywniłam też gwiazdki.
Mam zrobioną też 1 skarpetę to i czas drugą zacząć. Niby czasu więcej a jakoś nie za bardzo mi się chce.
Dzisiaj cudowna pogoda,słoneczko, cieplutko a od przyszłego tygodnia znów przymrozki. Nie może się wypośrodkować. Siedzimy w domu, co drugi, trzeci dzień idę po zakupy do jednego sklepu.Ludzi nie widać.W sklepach po kilka osób, u prywatnych rzeźników wchodzi się po 2 osoby,reszta czeka na dworze. Zaopatrzenie dobre, nawet drożdże dostałam kupic.Teraz mam sesję poobiednią i kawkę a potem nie wiem, może się tak na działkę przejść ?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, bądzcie zdrowi i trzymajcie się.
Do następnego wpisu.Pa,pa.
piątek, 27 marca 2020
poniedziałek, 16 marca 2020
60.Rekodzieło i Onkodzieciaki.
Kolejny miesiąc zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/
Przysłowia na miesiąc marzec:
1. Kobieta zrobi z niczego kapelusz, sałatkę i scenę małżeńską.
2. Kiedy żurawie wysoko latają, prędkiej się wiosny ludzie spodziewają.
Wybrałam przysłowie nr 1. Zrobiłam kapelusze dla onkodzieciaków, był kłębek białej włóczki bez przydziału ,to Kotek , były resztki Gold Merino , i kawałeczek dobrałam włóczki czterdziestki ze skarpetek.Gold Merino wyszło prawie do końca,zostało na jakiś kwiatek.
Ten kapelusik jest mniej więcej na 7-8 lat,
Ten zaś może na 8 lub 9 miesięcy, miał go na głowie mój mały wnusio, wyglądał w nim uroczo lecz szybciej go zdjął niż ja go zdążyłam założyć.Zatem wazon jako model.
Jeszcze zbiorowe zdjęcie z kapelusikami.Nie wiem co jest ale jakoś mi blog świruje albo ja.Jakoś to wszystko krzywe.
Dla nasycenia wzroku bukiet krokusów, nie moje ,te są pod blokiem , pewna pani sobie kolorowy mały ogródeczek stworzyła.
Cóż, trzymajcie się, oby wiatry ustały, zdrowie nam dopisało. Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Robótkowo: skarpety zaczełam, może je odłożę, mam coś do sprucia i tym się zajmę.
Pozdrawiam.
środa, 11 marca 2020
59.Zielone i żółte.
Żółte kwiatki dodają trochę radości.
Moje pierwsze skarpety z małym wzorkiem. Włóczka to czterdziestka. Druty nr 3, zaraz się lepiej dziergało.Kolor faktyczny to soczysta zieleń, ni jak nie mogłam osiągnąć tego koloru.
Włóczka zakupiona na Allegro ale jakoś małogryząca, zobaczymy jak będzie się sprawować.
Na nodze, ciepłe są ,tyle mogę na razie powiedzieć. 2 pary skarpet wychodzi dzisiaj z domu.Dla siostry i szwagra.
Kolejna włóczka przygotowana na skarpety , może jednak po szydełko sięgnę. Pogoda niesympatyczna, deszcze i wiatry, nic sie nie chce.
Radosne są jeszcze wschodzące pierwsze pomidory.
Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny. Ostatnio też miałam głupie komentarze ale je usunełam.
Pozdrawiam serdecznie.
Moje pierwsze skarpety z małym wzorkiem. Włóczka to czterdziestka. Druty nr 3, zaraz się lepiej dziergało.Kolor faktyczny to soczysta zieleń, ni jak nie mogłam osiągnąć tego koloru.
Włóczka zakupiona na Allegro ale jakoś małogryząca, zobaczymy jak będzie się sprawować.
Na nodze, ciepłe są ,tyle mogę na razie powiedzieć. 2 pary skarpet wychodzi dzisiaj z domu.Dla siostry i szwagra.
Kolejna włóczka przygotowana na skarpety , może jednak po szydełko sięgnę. Pogoda niesympatyczna, deszcze i wiatry, nic sie nie chce.
Radosne są jeszcze wschodzące pierwsze pomidory.
Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny. Ostatnio też miałam głupie komentarze ale je usunełam.
Pozdrawiam serdecznie.
poniedziałek, 2 marca 2020
58.Małe zakupy i kolejne skarpety.
Witajcie.Zrobiłam małe zakupy, włóczka na golfiki dla wnuków, czterdziestka na skarpety, była jeszcze Schnehurka biała ale jest w użytku i robię z niej gwiazdki.
Kolejna para skarpet na prezent, znów taka cienizna.Rozmiar 39, włóczka Sockenwool, 75 % wełny i 25 % nylon.
I na nóżce ,nie mojej.Pierwsze zdjęcie oddaje właściwy kolor.
Tyle wypocin.Nasza kotka ma się lepiej, 3 zastrzyki (jakaś mieszanka bo kłuli ją każdorazowo 3 razy czyli łącznie 9 wkłuć), jeszcze dieta, zamówiliśmy tą specjalną karmę na Allegro, o wiele taniej.Jak na razie od tygodnia nie ma żadnego kwiatka na podłodze, wszystko w kuwecie.W przyszłym tygodniu jeszcze tradycyjne szczepienie.
Robótkowo: kolejne prezentowe skarpety, nudno będzie na blogu bo przeważnie skarpety, będzie jeszcze coś dla Onkodzieciaków, no i zabawa u Splocika.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze, znów bardzo wietrznie u nas,
Miłego tygodnia.
Kolejna para skarpet na prezent, znów taka cienizna.Rozmiar 39, włóczka Sockenwool, 75 % wełny i 25 % nylon.
I na nóżce ,nie mojej.Pierwsze zdjęcie oddaje właściwy kolor.
Tyle wypocin.Nasza kotka ma się lepiej, 3 zastrzyki (jakaś mieszanka bo kłuli ją każdorazowo 3 razy czyli łącznie 9 wkłuć), jeszcze dieta, zamówiliśmy tą specjalną karmę na Allegro, o wiele taniej.Jak na razie od tygodnia nie ma żadnego kwiatka na podłodze, wszystko w kuwecie.W przyszłym tygodniu jeszcze tradycyjne szczepienie.
Robótkowo: kolejne prezentowe skarpety, nudno będzie na blogu bo przeważnie skarpety, będzie jeszcze coś dla Onkodzieciaków, no i zabawa u Splocika.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze, znów bardzo wietrznie u nas,
Miłego tygodnia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)