Tradycyjnie każde II święto idziemy na spacer na działkę, wiosna powoli ukazuje swoje cudowne barwy.
Szafirki, niestety moja zmora, sa wszędzie, wybieramy wiadrami a ich wciąż pełno.
Rabarbar już spory, bardzo lubię pierwsze kompoty z rabarbaru no i ciasto.
Śliwka renkloda już rozwinęła swe kwiaty, reszta drzewek ma pączki.
Wsadziłam jesienią cebulki czosnku ozdobnego ale nic nie wyszło.
Teraz moje dekoracje świąteczne.
Dwa stroiki dla moich bliskich na cmentarz.
Moje zajączki,
Tak ozdobiłam okno w kuchni, ozdobiłam również lustro, przedpokój ale to byłoby za dużo zdjęć.
W I święto Wielkiejnocy odbył się chrzest naszego Wojtka , byliśmy w Zabrzu.
Jeszcze bardzo chciałam podziękować Splocikowi za cudowną kartkę, nie spodziewałam się i przepraszam że nie wysłałam karteczki.
Wielki wpis się zrobił, teraz czas na robótki i działkę (o ile pogoda pozwoli ).
Bardzo dziękuję za życzenia. Obyśmy zdrowi byli i zapanował pokój na świecie.
Pozdrawiam.