Fuscila przysłała tyle rozmaitych włóczek że szkoda było wyrzucic, były tam i mohery ,i bucle,i grube i cieńkie, U mnie też jeszcze cokolwiek się znalazło, tak więc dziergałam podwójnie i potrójnie i karton już wyrzucony.
Podkłady raczej dla piesków, wymiary od 68x68 cm do 47 cmx47cm.
Supełków jest sporo ale inaczej się nie dało.
W sumie jest 5 sztuk.Poczekam aż syn się nawinie aby zawieźć je do schroniska.
Jeszcze fotki z kwiatów na balkonie, z przodu widać doniczkę w której posiałam rzodkiewkę,nie udało się, tylko liście ładne a kotka je chętnie sobie podgryza , to niech zostanie ta rzodkiewka.
Surfinie, jak one cudownie wieczorem pachną,obłed.
W tej skrzynce jest tez 5 astrów, są ładniejsze niż na działce.
Bardzo dziękuję za liczne i piękne komentarze odnośnie tradycji Bożego Ciała, chyba tak szybko nie zaniknie.Sporo młodych garnie się do tego ozdabiania.Zimą są już przygotowywane projekty ołtarzy i formy na zdobienie ulic , wiosną zamawia się już trociny.Była u nas TVP i filmowała dywany,niestety nie oglądałam tego dnia wiadomości a pokazywali takie dywany.Bardzo mało jest miejsc w których robi się dywany, Racibórz i okolice podtrzymuję tradycję.
Tyle na dzisiaj, ręce się kleją ,źle się pisze, czas pomysleć o nowej robótce.
Na działce- co drugi dzień podlewamy ogórki i pomidory, paprykę ,cukinię,fasolkę szparagową już zbieramy.Najgorzej jest z kwiatkami, jedna rabatka praktycznie goła, cynie, astry, aksamitki, nagietki coś podgryza, podsypałam granulkami ale i tak miernie to wygląda.
Ochłody życzę i sama też jej chcę bo czuję się jakbym się kisiła na tym 7 pietrze.Pozdrówka.
Muszę Ci sie przyznać, że troszeczkę puchnę z dumy, że cząsteczka ode mnie powędruje dla zwierzaków! To był jakby nie było fajny pomysł na podrzucenie tego do Ciebie, bo u mnie to już latami zalegało,i tylko dziw, że mole się nie dostały! Szacun dla Ciebie za tą robotę, bo w takich upałach, to łatwe nie jest!
OdpowiedzUsuńWspółczuwam siódmego piętra! Jak dostaliśmy dawno temu mieszkanie w bloku, od razu zarzekałam się, że ma być parter. Teraz mam domek pietrowy i błytki na parterze to jest to! W te upały, jak zbawienie!
Pozdrawiam serdecznie!
A co miałam zrobic, ja z tych szkodliwych co szkoda wyrzucić, zawsze można coś zrobić.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne są te podkłady. Pieski będą się cieszyły.
OdpowiedzUsuńTakie zwykłe, kolor je ożywia.
UsuńFajna sprawa z tymi "kocykami" dla zwierzaczków. :)
OdpowiedzUsuńBRAWO, BRAWO TY!
Kwiatki pięknie kwitną, a zabezpieczyłaś je przed gołąbkami?
Ja przekazałam przed zimą koce i śpiwory, których nie używałam od dłuższego czasu, a tylko miejsce zajmowały, a co roku wieziemy 2 duże worki karmy i co tam jeszcze w ręce wpadnie, a może się przydać zwierzaczkom.
Pozdrawiam ciepło.
Aj tam, było to zrobiła, dziekuję.
UsuńBardzo mi się podoba takie pożyteczne zużywanie resztek. Niech dobrze służą pieskom!
OdpowiedzUsuńŁadne kwiatki na balkonie. Szkoda, że coś zjada te na działce.
Pozdrawiam,
Motylek
Dziekuję,
UsuńBrawo, świetny POMYSŁ. U nas czytam, że stare ręczniki i pościel chętnie przyjmują.
OdpowiedzUsuńU nas tez takie rzeczy przyjmuja, już wydałam nadmiar koców.
UsuńSuper pomysł dla zwierzaczków :)Ula, w takiej temperaturze trzymać w ręku wełnę to bohaterstwo, przecież robi się jeszcze cieplej! A Ty dla piesków - kochana jesteś dziewczyna:)))
OdpowiedzUsuńKwiatki na balkonie ładne, kotka ma dla siebie rzodkiewkę, też fajnie:) Tylko deszczu trochę trzeba, żeby podlał roslinki to na działce odżyją.
Jakoś powoli się wydziergało.
UsuńPięknie Ci pieski podziękują! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,
UsuńŚwietny pomysł, a surfinie też uwielbiam! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziekuję,
Usuńkwiatki na balkonie kwitną w wdzięcznie w podziękowaniu za opiekę i wielkie serce 💓 pieski będą miały ciepłe i miłe legowiska 😘
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Mam je bardziej pod ręką, sa dziennie podlewane i mają więcej cienia.
UsuńSuper pomysł na wykorzystanie różnych resztek:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję,
UsuńPrzepiękne masz kwiaty - podziwiam tym bardziej,że u mnie żałośnie na balkonie ale do konca lata jeszcze daleko więc możeeee coś bedzie :-)
OdpowiedzUsuńFajne podkładki , takie kolorowe. Pieskom przypadną do gustu. Super Twoja inicjatywa, akcja cała. BRAWO!!!
Dziękuję, jeszcze pohodujesz kwiatki na balkonie.
OdpowiedzUsuńNa pewno pieskom się przydadzą:)
OdpowiedzUsuńCudne kwiaty! Pozdrawiam:)
Dziękuję, mam nadzieję że derki będą przydatne.
UsuńPiękne pościelki dla piesków. Ja też tak wykorzystuję resztki włóczek. Obecnie z resztek dziergam różne rzeczy do mojej wymarzonej pracowni . Pięknie rosną ci kwiaty na balkonie . Udanego weekendu ☺
OdpowiedzUsuńMarysiu, bardzo dziękuje.
UsuńSurfinie masz przepiękne. Rzodkiewka może nie była z tych,co mogą być siane latem. Wtedy rośnie w liście i kwiaty a nie korzeń
OdpowiedzUsuń