Mój najmłodszy wnuczek skończył 26.07 pierwszy rok swojego życia. Upiekłam tort. Zrobiłam biszkopt, rozkroiłam na 2 placki, spód lekko posmarowałam dżemem , ułożyłam ciasno na brzegu całuski z Lidla, założyłam obręcz. Ugotowałam 1 galaretkę w 1/4 litra wody , kiedy zaczęła tężeć to ubiłam 1/4 l. śmietany kremówki 30 %, pod koniec ubijania wlewałam tężejącą galaretke. Całość wlałam na tort i do lodówki, nic nie wyleciało. Następnie ubiłam 1/2 l. kremówki 30% z " Masą śmietanową " , trochę włożyłam na śmietanę z galaretką, nałożyłam drugi placek i też posmarowałam tą śmietaną. Tort w pojemniku umieściłam w lodówce, dopiero następnego dnia nałożyłam opłatek i szprycką trochę ozdobiłam.
Naturalnie musiała być petarda i świeczka która była kilka razy zapalana i zdmuchiwana przez starszego braciszka. Tort smakował, może wizualnie nie do końca dobrze wygląda ale nie jestem zawodową kucharką.
I jeszcze kilka kwiatów z działki.
Cynie jakieś małe i coś je skręca.
To największy zbiór ogórków i cukinii. Ogórki zostały zakiszone a z cukinii zrobiłam sałatkę do słoików. Chyba jeszcze coś zbiorę.
I moje najmłodsze szczęscie.
Jakoś dziwnie mi się tu pisze, chyba to ta nowa wersja czy co ? Lipiec oprócz uroczystości przyniósł też smutki, zmarła babcia mojej synowej, zmarła też tragicznie dziewczyna bardzo młoda.
Na działce widać już jesień, listki wiśni żółkną, liście ogórków tez, po czosnku i cebuli posadziłam fasolę, posiałam koper do mrożenia, może urosną?
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze, życzę mniej upałów, teraz znów zdało by się trochę deszczu. Pozdrawiam.
Piękna uroczystość, wszystkiego najlepszego dla wnusia 🎂. Tort wygląda i pewnie jest pyszny a kwiaty są cudowne.
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo, a tort był smaczny, cytrynowa galaretka zrobiła swoje.
UsuńWspaniały tort i pewnie bardzo smakowity, to się czuje po samym opisie wykonania. :)
OdpowiedzUsuńNiech wnusio rośnie na pociechę. :)
Kolorowo masz na działce, a zbiory całkiem spore.
Ja mam żółte cukinie, ale w tym roku jakoś słabiej rosną.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję, jak na razie cukinie rosną najlepiej. Odpozdrawiam.
UsuńDziekuję w imieniu Mleczusia.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten tort :D Wszystkiego Najlepszego dla małego solenizanta :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , w imieniu małego.
UsuńSkromnisia z Ciebie!🙂
OdpowiedzUsuńA Małemu wszystkiego Naj,Naj,Naj!
Bardzo dziękuję, to taka radosna twórczość własna.Nastepne torty to listopad, 2 w grudniu.
UsuńWszystkiego naj dla małego i pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuńDzięki serdecznie, odpozdrawiam
UsuńTorcik wygląda wyśmienicie! Wszystkiego najlepszego dla Wnusia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.Pozdrawiam.
UsuńAleż cudny tort, pychota! Wszystkiego najlepszego dla Wnusia!
OdpowiedzUsuńDzięki Evi,
UsuńJacuś słodziak malutki, niech zdrowo rośnie! Tort przepiękny!!! Przecież już powiedziałam, że jesteś mistrzynią!!!
OdpowiedzUsuńKwiatki cieszą zawsze, zbiory także, zawsze to swoje i zdrowe, bez żadnej chemii i ulepszaczy. Najlepszego Uleńko!!!
Dziękuję, czas słoików nastal. Pozdrawiam.
UsuńMnie się bardzo torcik podoba. Wszystkiego najlepszego dla najmłodszego wnusia
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, miło mi.
UsuńTorcik wygląda imponująco! Dużo zdrówka dla malucha i szczęśliwego dzieciństwa! :))
OdpowiedzUsuńBBM ,bardzo dziękuję w imieniu Mleczusia.
UsuńUla najważniejsze że torcik smakował i upieczone od serc przez Babcię . A wnusio przesłodki, aż Ci trochę zazdroszczę. Oczywiście dużo zdrówka dla solenizanta. A zbiory działkowa bardzo okazałe,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję w imieniu Mleczusia. Teraz czas ogórkowy a chyba renklody powoli się zaczną.Pozdrawiam.
UsuńTort wyglada FANTASTYCZNIE, az mi slinksa pociekla. Najmlodsze szczescie tez przeslodkie! Moc zyczen dla malego solenizanta!
OdpowiedzUsuńUla, mozesz ustawic poprzednie usatwienia bloga - ja tak zrobilam bo mnie mocno irytowaly te nowe.
Pozdrawiam,
Motylek
Dziękuję bardzo w imieniu małego.Sproboje .Pozdrawiam.
UsuńTorcik rewelacyjny! Wszystkiego najlepszego dla Wnusia:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Serdeczne dzięki, wysciskam małego.
UsuńTort wygląda nie tylko pięknie, ale i wyjątkowo apetycznie! Podziwiam, bo ja niestety nie mam talentu do ciast. Wszystkiego najlepszego dla wnusia! Pomyślności- niech rośnie zdrowy i silny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, zawsze można spróbować upiec coś samemu.
UsuńJak bardzo szczęśliwe są twoje wnuki, które dostaną twoje piękne domowe tarty. Wszystkiego najlepszego dla twojego wnuka.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
Thank you very much.
UsuńU nas zbliżają się trzecie urodziny Wnusia, aż nie mogę uwierzyć, że to tak zleciało. Ale nigdy w życiu sama nie robiłam torta, suche ciasteczka owsiane i zapiekanki ciastowo-owocowe typu crumble, to szczyt moich cukierniczych możliwości;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, u nas w listopadzie będzie 3 lata kończył średni wnuk.Raz trzeba spróbować upiec tort.Pozdrawiam.
UsuńTort wygląda wspaniale. Wszystkiego dobrego dla wnusia. Niech zdrowo rośnie i dokazuj, ku radości rodziny.
OdpowiedzUsuńW ogrodzie pięknie ci obrodziło i kwiatami i cukiniami.
Dziękuję.Mialam dzisiaj zerwać ogórki i inne dobroci a tu leje .
UsuńTort wygląda smakowicie, musiał być przepyszny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńDla małego Jubilata samych słonecznych dni życzę.
OdpowiedzUsuńUrodziliśmy się pod taką samą datą, tylko ja kilkadziesiąt lat wcześniej;))).
Tort wygląda bardzo smakowicie, a z opisu wynika, ze był również pyszny.
Ogórki, cukinie - przypominałaś mi, ze najwyższa pora zabrać się za przetwory. Bo jak dotychczas, to mam tylko zaprawione 16 słoików konfitury wiśniowej i nastawioną nalewką wiśniową.
Serdeczności ślę:).
Dziękuję, spóźnione 100 lat.Ogorki nadal przetwarzam, za chwilę śliwki będą.
UsuńTort bardzo apetycznie wygląda. Choć spóźnione dla wnuczka 100 lat i niech zdrowo rośnie i niech będzie pociechą dla babci
OdpowiedzUsuńi rodziców. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję.
UsuńPiękny torcik i kwiaty :) Wszystkiego najlepszego dla wnuczka!
OdpowiedzUsuńSmutne chwile sa ważne, bo bez smutku, nie czulibyśmy radości
Bardzo dziękuję Paulinko.
UsuńTres belle.
OdpowiedzUsuńThank you.
UsuńWizualnie.... super wyglada! A Malemu najlepsze zyczenia, niech sie zdrowo i szczesliwie chowa, i niech bedzie Wam wszystkim pociecha i radoscia w zyciu.
OdpowiedzUsuńMoje zbiory w tym roku mierne, najpierw bylo za zimno, potem za sucho, i nawet cukinia fiksuje, co sie zdarza baerdzo rzadko.
Dziękuję, dzięki nadzieję bitej śmietany z cytrynową galaretką tort był rześki .Dzieciaki lubią Dickmansy.
UsuńSuper torcik zrobiłaś i ładnie wygląda i smakowicie. Ja też mam lipcowego wnuczka ale już siedmiolatka.Nie mam go tak blisko jak Ty i czasami ale rzadkimi boleje nad tym. Kwiatki zachwycają i zbiory też. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, tort był dobry, a maluchy mam 2 razy w tygodniu.Pozdrawiam.
UsuńDzisiaj się przywitam, bo jestem po tutaj raz pierwszy, ale nie ostatni. I poczytam i będę zaglądać przy każdym nowym wpisie. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPięknie u Ciebie, ale na mnie największe wrażenie zrobiły te ogóraski i cukinie, własne najlepsze! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCukini sporo, ogórków mniej.Sloiki powoli się zapełniają.
Usuń