Kolejny wpis kulinarny.
Splocikhttps://splocik2.blogspot.com/2024/08/rekodzielo-i-przyslowia-albo2-sierpien.html?m=1 wybrała przysłowie I cytat:
1.Lepiej dzień pomyśleć, niż cały tydzień bezcelowo pracować.
2. Cytat:
"Kochaj to, co robisz i rób to, co kochasz. Pasja jest kluczem otwierającym drzwi do radości i dostatku". - David Cuschieri
Wybrałam cytat.Upieklam muffiny, między innymi bo sierpień był miesiącem imprezowym, grillowym,
Przepis :
2szkl.mąki, 2/3 szkl.cukru, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 1 szkl.mleka, 1/3 szkl.oleju , 2 jaja.
Wymieszać suche składniki, dodać mokre i mikserem potraktować na jednolitą masę .Przełożyć do foremek i piec ok.20 minut w temp.175 st.
Uwaga: szklanka ma ok.250 ml.
Moje muffiny miały jeszcze na wierzchu pół brzoskwini lub kawałek jabłka a te co na zdjęciu to bez dodatku i były zamrożone , po rozmrożeniu świeżutkie.
I jeszcze upieklam :
Ciastka z okazji 35 rocznicy ślubu najmłodszej siostry, było ciasto kakaowe na grilla, muffiny na rodzinne spotkanie, była salatka do grilla, także ja lubię to robić, sprawia mi to radość.
Prawda taka ze 2 rzeczy zaczęte a idzie jak po grudzie, powoli sobie robię może coś przypasuje w kolejnych zabawach.
Dziękuję za odwiedziny I komentarze, teraz 32 st.
Słodyczy nigdy nie jest za dużo. Nawet po obfitym posiłku małe co nieco zawsze się przyda😄. Wypieki wyglądają pięknie i zapewne też smakują wybornie😋
OdpowiedzUsuńFajnie, że pieczenie i gotowanie sprawia Ci wielką przyjemność. Ja niestety lubię tylko konsumpcję chociaż czasem zmuszona jestem coś tam upichcić ale do Twoich wyrobów to mi daleko🙂
E tam, same proste a ciastka eksperymentalne dlatego przepisu nie będzie, pozdrawiam cieplutko.
UsuńMiałam ochotę cos upiec, ale gdy na dworze 34 stopnie, a w kuchni 30, to zrezygnowałam, ale twoje wypieki bardzo apetyczne i różnorodne, brawo!
OdpowiedzUsuńjotka
Dziękuję bardzo, jeszcze u mnie 32 st , a ja wczoraj buraczki robiłam do słoikow, czasami trzeba, pozdrawiam.
UsuńAle pyszności :)
OdpowiedzUsuńPiekne dzięki, pozdrawiam serdecznie.
UsuńWiem, że kochasz działać w kuchni i zawsze coś smacznego prezentujesz. :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają te muffinki. :)
Możesz dodać ten przepis jako drugi do zabawy u Reni.
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Pisałam komentarz i go nie widzę, chyba go wcięło.
OdpowiedzUsuńPowtórzę, póki pamiętam. :) :) :)
Wiem, że kochasz działać w kuchni i zawsze coś smakowitego przygotujesz. :)
Muffinki wyglądają smakowicie. :)
Możesz dodać przepis jako drugi d zabawy u Reni
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Był w spamie a sprawdzałam dzisiaj 2 razy, dzięki wielkie, pozdrawiam serdecznie.
UsuńBBM: Zawsze zazdrościłam pasji kulinarnych, bo sama jestem antytalenciem i pichcę coś , kiedy muszę. A ciast żadnych nie robiłam od czasu , kiedy już je bez problemu można było kupić. Gratuluję wypieków, prezentują się smakowicie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię piec a jest nas dużo na imprezach to i towar zejdzie, pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo smakowicie wyglądają Twoje dokonania kulinarne.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, sama dla siebie nie piekę, jak dzieci mają przyjechać to tak.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńTeż kocham gotować i spędzać czas czas w kuchni :) a słodkości u Ciebie wyglądają smakowicie :)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, kiedyś się piekło ale sama dla siebie to nie, przetwory dla siebie i coś córka zabiera, pozdrawiam serdecznie.
UsuńNie lubię gotować, robię to bo trzeba nakarmić rodzinkę, ale piec uwielbiam. U Ciebie smakowite wypieki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, też lubię gotować, teraz gotuje i do sloikow bądź mroze, pozdrawiam.
UsuńWspaniałe wypieki! Serdeczności posyłam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu,nie ma komu piec więc się melduje jako dodatek do imprez bo u nas każdy coś piecze temu co robi imprezę ,pozdrawiam.
UsuńMuffiny wyglądają świetnie, aż korci by takowe samemu schrupać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dziękuję Maks, działaj, są proste i fajne po zamrożeniu, pozdrawiam serdecznie.
UsuńNarobiłaś mi ochoty na domowe ciasto, ale to wkrótce, trzeba powrócić do równowagi po wakacjach 🤪🤭 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, ferie się skończyły to teraz codzienność, trzeba wpaść w inny tryb, pozdrawiam serdecznie.
UsuńMniam! Ależ pyszności u Ciebie Kochana! Ja z miesiąc nic nie piekłam,mam nadzieję że w kolejny weekend się uda .
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam 😘
Dziękuję Moniko, lubię piec a dla mnie samej nie warto więc na wszystkie imprezki coś piekłam.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńA ja w te wakacje upiekłam...nic! Wstyd! Serdeczności! 😘
OdpowiedzUsuńŻaden wstyd ,ja lubię I chciałam Pozdrawiam cieplutko.
UsuńJakiś czas temu robiłam babeczki "kopiec kreta". I chyba na urodziny upiekę pełną wersję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzialam Twoje super wypieki.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńWyglądają bardzo apetycznie <3. Rób to co kochasz, pasja... Ja piec aż tak nie lubię, ale chętnie wstawiłabym pod tę zabawę zdjęcie pustego już talerza :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię jak jest komu.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńTo nawet wizualnie jest smaczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam.
UsuńBardzo lubię muffinki i piec i jeść :-). Zawsze dodaję owoce sezonowe. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, też lubię z owocami,zima daje mrożone, pozdrawiam.
UsuńSuperowe wypieki Urszulko. Upał nas dręczy to nie ma co się dziwic , że aktywność mniejsza. Ale będzie lepiej. Też mrożę i ciasto i torty jak zbyt dużo napiekę i nawet bardzo lubię mieć taki "zapas".Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, dzisiaj już ochłodzenie i pada deszcz.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSkorzystam z przepisu i zrobię jutro dzieciakom z kawałkami gorzkiej czekolady.
OdpowiedzUsuńTeż super wyjdą, pozdrawiam serdecznie.
Usuń