Lekcja nr 6.
Tematem przewodnim lekcji były wzory gwiazdkowe i kwiatkowe, Renia dopuściła także gwiazdki i kwiatki. Ja z tego dopuszczenia skorzystałam i zrobiłam duże gwiazdki.
Zrobiłam z włoczki duże gwiazdy do okna,
Próbka wzorku gwiazdkowego, znałam go pod nazwą "Stokrotka " i robiłam tak jak opisuje Splocik https://oczka2.blogspot.com/ , w gazetkach też często róznie interpretują.
I kolejna gwiazdka okienna.Włoczki bez banderoli ale krochmal a raczej Ługą dało się usztywnić.
Banerek do zabawy. Ciekawe co będzie na kolejnej lekcji.
Czasu jakby mniej, przetwory , Olimpiada a ja lubię oglądać więc do południa na sportowo, niestety w okularach nie potrafię dziergać.
I na zakończenie pożegnanie wiśni. Zerwaliśmy ponad 20 kg. Ślubny chyba z 15 kg wydrylował, zrobiłam z ostatnich galaretkę.Jeszcze 5 kg tam jest ale zrywanie niebezpieczne, niech będzie dla ptaków.
Dziekuję ze jesteście , odwiedzacie.
Pozdrawiam.
Śliczne gwiazdki i cieszę się, że je pokazałaś, bo ja ostatnio zrobiłam gwiazdę betlejemską szydełkiem i się zastanawiałam, czy nie za szeroko interpretuję wyzwanie Renatki. Próbkę wzoru też właśnie zaczynam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńViolka, Renia napisała że przyjmie też gwiazdki i kwiatki.Tak to odebrałam.Pozdrawiam.
UsuńUrszulko, pięknie te gwiazdki wyszły. Nie ma jak domowe przetwory, a w zimie będą smakować podwójnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziekuje, teraz czas na ogórki, jeżyny i jabłka.Pozdrawiam.
UsuńPiekne te gwiazdki! W oknie beda sie wspaniale prezentowac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Motylek
Dziekuje, te pójdą w świąt dla siostrzenicy.Pozdrawiam.
UsuńPięknie dziergasz Ulcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana Lidziu.❤❤
UsuńU mnie też czas przetworów, ale zawsze go bardzo lubiłam, wiec nie narzekam;) Piękne gwiazdki, będą prawdziwą ozdobą i wzór przetestowany, więc z radością zaliczam zadanie:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, gwiazdki dla siostrzenicy.To robienie przetworów mam chyba już we krwi.Robie z tego co urośnie.Pozdrawiam
UsuńGwiazdki na Gwiazdkę będą jak znalazł ;) Mnie najbardziej podoba się ta pierwsza. Tez usztywniam Ługą, ale ostatnio nigdzie jej nie było (?), pewnie coraz mniej ludzi jej używa. Ja od paru lat nie robię już przetworów, zjadamy na bieżąco a resztę mrożę. Wxzoraj Ślubny zrobił ogórki małosolne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Te gwiazdki dla siostrzenicy.Mam drzewa owocowe na działce to robię a nadmiar owoców oddaje.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSzukałam zdjęcia gwiazdek w oknie...wtedy widać wielkość. Musi to ciekawie wyglądać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na 7 piętrze to słabo wygląda ale na 1 będzie lepiej.Gwiazdki prezentowe.Pozdrawiam.
UsuńOoo! To się ktoś z prezentu ucieszy!! :)
UsuńMatyldo, ozdoby świąteczne robię dla siostrzenicy która miała ślub w czerwcu.No, może gwiazdek będzie więcej to synowej dam i innym.Pozdrawiam
UsuńDzierganie białych gwiazdek to jakby dla ochłody 😀 Pięknie Ci wychodzą. A na wiśnie to aż ślinka cieknie, u babci były chyba cztery drzewa, więc przez całe lato był kompot (do tego agrest, porzeczki, jabłka) a potem jeszcze przetwory. Wiesz, mam schowaną karteczkę z babcinym napisem: "marmolada z jabłek spod studni" 💗 Różne gatunki jabłek były w ogródku, jak to dawniej... Uściski Uleńko 💚
OdpowiedzUsuńDziękuję, kilka razy gotowałam kompot z wisni i jabłek, pychotka.Teraz będą jeszcze jeżyny i trochę jabłek na ciasto zaprawię.Czas na sałatki do słoików, potem mrożenie zieleniny i tak to lato mija.Buziaki.
UsuńPowiem Ci Ula że mnie zaskoczyłaś tą gwiazdką, Pomijając wszystko inne są śliczne obie. Chętnie bym te wzory przygarnęła. Może z kordonka wyjdą mniejsze. próbka wzoru na druty tez wyszła świetnie. Ja się poddałam jeżeli chodzi o druty. Jakoś mi z drutami ostatnio nie po drodze, zdecydowanie bardziej wolę szydełko. A wiśnie cóż zbierania i drylowania nie zazdroszczę, ale miło jest potem zimą otwierać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oczywiście że z kordonka są mniejsze, robiłam
UsuńWzory wyśle.Pozdrawiam.
cudne gwiazdeczki, miałam dziergać kwiatki na urlopie i skończyło się tylko czytaniem książki :)
OdpowiedzUsuńTak bywa, też kiedyś miałam włóczkę na urlopie i zero zrobiłam.Pozdrawiam.
UsuńFajna gwiazdka i widać, że szybko się ją robi. Ja do gwiazdek zaplanowałam powrót na jesień, bliżej zimy i świąt, a tymczasem mam na szydełku dość dużą serwetę z motywem róży. I również uwielbiam oglądać olimpijskie zmagania. Pozdrawiam Ula serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGwiazdki tworzę dla zabaw blogowych, szkoda że sporo dyscyplin w nocy.Pozdrawiam.Twoja szarlotka robi furorę.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, tym bardziej że przepis długo leżał w szufladzie czekając na swoją szansę 😊
Usuń😍❤❤
UsuńGwiazdeczki prześliczne, ale wydaje mi się że wzór nie taki prosty. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńWzór bardzo prosty.Dziekuje i pozdrawiam.❤
UsuńPiękna gwiazdka z kordonka może być na choinkę.
OdpowiedzUsuńPrzetwory zawsze zimą dobrze smakują.Pozdrawiam
Dziękuję, gwiazdka z włóczki.Pozdrawiam.
UsuńWspaniałe gwiazdki wyszły spod Twoich rąk. Mój tata też ostatnio przywiózł ze wsi całe wiaderko pyszniutkich wiśni. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, to do przetwarzania, teraz są słodkie.Pozdrawiam.
UsuńŚwietnie poradziłaś sobie z zadaniem i miło mi, że skorzystałaś z mojego opisu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję, już kiedyś robiłam sweter wzorem Stokrotka.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚliczne gwiazdeczki Ulu, wzorem stokrotek robiłam sweterki dla moich wnuczek,jak były mniejsze 🙂
OdpowiedzUsuńZbioru wiśni to Ci tak troszkę zazdroszczę, kiedyś na działce miałam drzewa wiśniowe,niestety wiatr je pokonał i trzeba było wyciąć,mam teraz jedną,ale jest młoda i nie ma jeszcze tyle owoców,a wiśnie uwielbiam 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję.Wisnie już siedzą w słoikach i są też zamrożone, było bardzo dużo.Pozdrawiam , teraz czas na ogórki.
UsuńAle narobilas mi ochoty na wiśnie:)
OdpowiedzUsuńNo szkoda, czas moich wiśni już się skończył.Pozdrawiam.
UsuńWiśnie - mniam, mniam! Tylko to pestkowanie! Wrrr!
OdpowiedzUsuńGwiazdeczki cudne! że też Ci się chce! ;-)))
Pozdrawianki piekne! :-))))
Ślubny drylował, trafiła się też i pestka to wylowilam
UsuńCoś muszę robić, zapisałam się do zabaw blogowych to trzeba się trochę wykazać.Buziaki.
Piękne są te gwiazdeczki :D Naprawdę sporo wiśni zerwaliście :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję.Wisni w tym roku rekordowo, jabłek też.Pozdrawiam.
UsuńPiekne gwiazdki, dziekuje Ci za komplement dla mojej bluzki,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTó prawda, nie potrafiłam sobie wyobrazić, jest piękna.Pozdrawiam.
UsuńPiękne gwiazdeczki:)
OdpowiedzUsuńA zimę to mogłabym u Ciebie spędzić z takimi zapasami :)
Dziękuję, już mam dosyć pracy z śliwkami a tu jeszcze powidła, buraki ,mrożonki, jabłka i cukinię już rozdaje.Pozdrawiam.
UsuńŚwietne gwiazdki ….i szkoda ,ze na wiśnie znów rok trzeba poczekac
OdpowiedzUsuńTaka natura, teraz jabłka, śliwki, maliny, jeżyny.
Usuń