Troszeczkę zawaliłam z łaczeniem kwadratów, mogłam to zrobić igłą a ja łączyłam szydełkiem oczkami ścisłymi.
Zdjecia nie oddają realnego koloru chociaż robiłam je w różnych dniach i o różnej porze.
I tył poduszki.
Poduszkę zgłaszam do zabawy i u Reni i u Splocika https://splocik2.blogspot.com/
1. Czytasz jakąś książkę po raz pierwszy, poznajesz nowego przyjaciela; czytasz ją po raz drugi, spotykasz starego.
2. Z czasem wróble na strachu siadają.
W zabawie u Splocika wykorzystalam przysłowie nr 1, zbiór wzorów, schematów to też jakby książka, kiedyś już robiłam podusię w zabawie u Reni wg schematu na kartce, do tej mojej książki doszła kolejna kartka i znów poduszka które uwielbiam .
Banerek dla Reni.
Dziekuję za bardzo liczne komentarze i odwiedziny, słoiki, szydełko dalej w ruchu. Pozdrawiam cieplutko.
Całkiem ładna poducha. Pozdrawiam i życzę sukcesów. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, miło mi.Pozdrawiam.
UsuńPoduszka super 👍😊. Chowanie nitek na końcu robótki również nie jest moim ulubionym elementem dziergania, ale cóż, bez tego się nie da, a jeśli chodzi o łączenie elementów to wciąż jeszcze nie dojrzałam do tego, dlatego wybieram wzory całościowe, ale będę musiała w pewnym momencie się przemóc 😉. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńDlatego nie robię serwetek z elementów, tutaj są proste kwadraty tylko to pracochłonne jest.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚliczna poduszeczka piękny wzór i kolory:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, odgapilam od Renatki.Pozdrawiam.
UsuńDziękuję bardzo, też mi się podoba .
OdpowiedzUsuńFajna, kolorowa poduszka! 🤗🤗🤗
OdpowiedzUsuńMacham! 🙂
Dziękuję, poduszka z kursu u Renatki.Odmacham.😀😍😙
UsuńSuper poducha i ciekawa interpretacja przysłowia.
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo.Milo mi.Pozdrawiam cieplutko.
UsuńBardzo ciekawy wzór na poduszce, szczerze mówiąc jeszcze takiego nie widziałam. Poducha jest urocza:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak wspomniałam poduszka z kursu od Reanja1@blogspot.com
UsuńUla, poduszka mi się baaardzo podoba! Uściski 🌺
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Aniu, pozdrawiam.🍅🥒🥕🍒🍇
UsuńA ja elemenciki lubię i staram się łączyć je ze sobą beznitkowo:))
OdpowiedzUsuńPodusia bardzo fajna, pierwszy raz widzę ten wzór - jest interesujący.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję.Przy tej poduszce nie da się łączyć poszczególnych kwadratów. Pozdrawiam.
UsuńJest śliczna! W pierwszej chwili westchnęłam- też taką zrobię- ale .... co tu dalej mówić: za trudna!
OdpowiedzUsuńMożesz być z siebie dumna!
Dziękuję, nie jest trudna.To same słupki,polslupki i podwójne słupki.Pozdrawiam
UsuńWszystko jest proste, gdy robi ktoś inny! ;))
UsuńTeż racja, ja tak mam z swetrami mało ich poczyniłam ale 1 zaczęty leży już 1,5 roku.
UsuńNo i poduszka wyszła Ci Uleńko znakomicie. Aż chce się do niej przytulić. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki, akurat była tam pokazana a i włóczka była to zrobiłam.Pozdrawiam.
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszego Dnia Blogera :)
UsuńWzajemnie, przeczytałam na Twoim blogu.
UsuńUla rewelacyjnie Ci wyszła ta podusia i ile resztek zużyłaś. Brawo Ty a igła taka tempa plastikowa super się nadaję do chowania nitek ale przyznam że też tego nie lubię robić !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, chowanie nitek jest czasochłonne. U mnie tempa igła metalowa.Pozdrawiam
UsuńBardzo podoba mi się ta podusia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję Gosiu , lubię takie Podusie.Buziaki.
UsuńJa nie mogę wyjść z podziwu skąd masz tyle cierpliwości by te oczka liczyć, przewlekać, odpowiednio łączyć, piękności tworzysz,ja potrafię tylko szalik i czapkę :))
OdpowiedzUsuńElizo,wbrew pozoru nie ma przy tym dużo liczenia, wszystko jest powtarzalane, pozdrawiam.
UsuńFantastyczna i bardzo pracochłonna podusia- podziwiam Cię, bo widać, ile czasu w nią włożyłaś, ale i serducha:)
OdpowiedzUsuńCo do chowania nici- odwlekam ta czynność ile sie da- ostatnia chusta przeleżał 2 miesiące, zanim ja wykończyłam:)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, nie jak już połączyłam wszystkie kwadraty to zawzięcie zaczęłam chować nitki.Pozdrawiam serdecznie .
UsuńUlcia poduszka rewelacyjna! Pięknie ją zrobiłaś, ciekawy wzór. Ślicznie się prezentuje :).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana i miłego dnia życzę!
Dzięki Justynko , to efekty nauki u Renatki .Pozdrawiam i miłej niedzieli.
UsuńPrzepiękna poducha! Ja też nie lubię chować nitek, więc robię to kończąc element i jakoś to idzie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję, chyba wszystkie tak mamy z nitkami.
UsuńPiekna jest. Obie strony wyszły super i nie moge się zdecydowac czy bardziej podoba mi sie przód czy tył :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tym razem przód ładniejszy bo nowość.Pozdrawiam.
Usuńsuper ten wzorek listkowy :) Podusia wyszła rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję bardzo, to inspiracją z kursu od Renatki.
UsuńBardzo ładnie prezentuje się ta poduszka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super dzięki,pozdrawiam.
UsuńRzeczywiście chowanie nitek to niezbyt przyjemne zajęcie ale dla takiej fajnej poduchy to warto było natrudzić się. Bardzo podoba mi się ten wzór.
OdpowiedzUsuńNo niestety, jak robiłam duże koce z resztek to też musiałam chować tyle nitek.Pozdrawiam.
UsuńUwielbiam takie wzory multikolorowe. Chować nitki też bardzo nie lubię. Poduszka wyszła świetna. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞💗🍉🍉🍉🍉🍉🍉
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu, też lubię ale te nitki, tak musi być.Pozdrawiam 🍏🍏🍏
UsuńPiękna ta poducha. Nie ma jak patchwork. .. i wykorzystanie resztek . Pozdrawiam serdecznie 🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję, była męczarnia z nitkami ale jestem zadowolona. Pozdrawiam.
UsuńJakie piękne te listki!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńUla, poduszka CUDO!!! Zawsze mnie zainspirujesz, zawsze coś u Ciebie podpatrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Anno, no to działaj.Pozdrawiam
UsuńOj Ula, nie teraz. Znajoma zamówiła u mnie serwetki, tyle, ile uda mi się zrobić, zanim ona opuści Irlandię :)
UsuńTo do kolejki robótek zapisz.Mam nadzieję że serwetki pokażesz.
UsuńPiekna podusia, dziekuje za komentarz, tez uwielbiam chodzic po sklepach meblowych i z dekoracjami,dziekuje,ze wpadalas do mnie,pa
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję, pozdrawiam bardzo deszczów.🌧
UsuńPrześliczna ta podusia, bardzo ciekawy wzorek <3 Najważniejsze, że sobie poradziłaś z tymi nitkami, brawo :)
OdpowiedzUsuńSlicznie dziękuję, to nie jest trudne ale nie lubię tego.Pozdrawiam.
Usuń