poniedziałek, 28 czerwca 2021

132.Koronkowa Pandemia nr 6.

Kolejna częśc zabawy u Ani, Oli i Justynki.   http://iwanna59.blogspot.com .
Dzisiaj 9 gwiazdek.  Zdjęcie dla Ani jest, banerek jest.  
Kolej na kolorowe gwiazdki z dodatkiem nitki starego złota.



 I tradycyjne białe, nitka to Maximum,  szydełko nr 1,25.

W takich upałach robótki dzierga się powolutku.  No i  sport,  piłka nożna nie ale Liga Narodów Siatkówki to tak, oglądałam, lekkoatletyka też była to też się delektuję.  Od miesiąca lipca olimpiada to się będzie działo, kiedy ja będę dziergać ? może juz powoli przetwory będzie się robić? Nie byłam ostatnio na działce .

Dzisiaj byłam prywatnie u naczyniowca , mam chodzić i nawet jeździć na rowerze i dostałam tabletki, lepiej mi na duszy. Muszę się przerejestrować do tego lekarza na NFZ.

Wnuka starszego też na 2 tygodnie dostaliśmy a to juz inny gatunek jak małe, ten ma swoje mądrości i gadane. Najgorzej że on taki samotnik, nie ma tu kolegi i nie za bardzo chce z nami gdzieś chodzić , ewentualnie na działkę. Tyle dzisiaj, pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

środa, 23 czerwca 2021

131.Ślubnie.

12 czerwca moja najmłodsza chrześniaczka M.powiedziała sakramentalne TAK z M. Nazywają się teraz M i M i nazwisko na M. Dzień być cudowny , nie było upału, późnym wieczorem spadł deszcz. Dzieciaki miały wszystko co potrzebne do szczęścia, duże podwórko, animatorkę przez 3 godziny, plac zabaw na którym utknęły moje wnuczęta.
Pieknę rosliny,  staw, koło młyńskie, armata, wóz, jest co podziwiać.



Muzyka raczej pod młodych, ja nie przepadam za tym migającymi światłami.
Dodatkowy mały lokal, był też wynajęty ale poluzowano obostrzenia i wszyscy byliśmy razem.
Ot i atrakcja dla mojego najmłodszego wnuka, ciągle tu uciekał.



 Ślub rozpoczął się mszą św. o godz.12 tej,  następnie pojechaliśmy do restauracji, obiad 13,30 i się zaczęło. Ja poprosiłam o jakiś stołek pod nogę i obsługa przyniosła mi pojemnik po napojach a na nim złożony kilka razy koc, zdało egzamin. Siedziałam i oglądałam, trochę pochodziłam po ogrodzie. Godzina 20 ta byłam już w domu. Syn z synową zawieźli małych do domu, uśpili i przyjechali z powrotem jednak o godz. 22 alarm, mały jak na złość się przebudził i ryczał na całego,  to pojechali do domu. Było sporo osób z malutkimi dziećmi i chyba 5 wózków stało. Najmłodszy miał 2,5 miesiąca. Nasz stolik to sami seniorzy. 

Tośmy przyjechali tak wcześnie to domu a spać poszłam po trzeciej nad ranem. O 12 tej przywiozła córka wnuka a ostani do domu przyjechali po trzeciej, jechali juz ostatnim kursem i to okrężną drogą a ja mam taką dziwną naturę że nie potrafię zasnąć póki ostatni domownik nie jest w domu. Taki sobie wspomnieniowy wpis.

Dzisiaj troszkę chłodniej to otworzyłam lapcia bo przedtem się wszystko kleiło. Wczoraj, chmury straszne ale deszcz tylko 15 minut, dobre i to.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

wtorek, 15 czerwca 2021

130.Rękodzieło i przysłowia,

 Kolejny miesiąc zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/

A przysłowia takie:

1. Żeby mieć kołaczy, trzeba użyć pracy. 

2. Życie człowieka jest jak sen wiosenny, a bogactwa i zaszczyty - jak przemijające chmurki.

Wybrałam przysłowie nr 1, typowego kołacza nie piekłam .Upiekłam tort dla synowej  z okazji urodzin i zapomniałam zrobić zdjęcie,  kolejne wypieki to były ciasteczka  na ślub siostrzenicy i znów zapomniałam obfocić moje blaszki z ciastkami.   Ciastek było sporo to też ciotka otrzymała trochę, moje to były ciastka przez maszynkę i takie kakaowe z kolorową i kakaową posypką. W tym przysłowiu to w sumie można wszystko zrobić,  cokolwiek nie zrobisz to to wymaga pracy.

 Oczywiście częstujcie się , jeszcze bukiet piwonii które pachną obłędnie. Bardzo dziekuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam.


środa, 9 czerwca 2021

129.Koszyk na ładowarki.

Kolejny miesiąc zabawy i nauki u Renatki https://reanja1.blogspot.com/

 Tematem były OCZKA TKANE

U mnie zdecydowanie poszło lepiej szydełkiem. Wykonałam koszyk na ładowarki do telefonu, włóczka była czarna ,gruba i szydełko nr 5.

Druty też poszły w ruch ale trochę to porażka ale próbowałam. Próbka z lewej strony , u góry widać że to ścieg tkany ale z błędami.
I prawa strona, tu widać więcej błędów.
I z cienkiej włoczki to wcale nic nie wychodziło. Roztrzepana jestem.



 Banerek do zabawy.

Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam upalnie.

niedziela, 6 czerwca 2021

128.Kwieciście, świątecznie.

Boże Ciało 2021 . Koleżanka przesłała 2 zdjęcia , ołtarz i wejście do mojego Kościoła.
Jak ja lubię robić takie dywany ale w tym roku zero. Może za 3 lata.


Bodziszek rozpoczął kwitnienie.
Irysy tez ruszyły.
Nasze truskawki, mimo deszczów, chłodów, truskawki jakieś twarde, kwasnie, może kolejne będą smaczniejsze.
Moja stara wanna zarasta całkowicie tym kwieciem.


Bzy zakończyły swój czas, pachniało cudownie.



Pole rzepaku, uwielbiam oglądac.

 Orliki, miałam ich całkiem sporo ale został tylko jeden krzaczek został.Nie chcą rosnąć u mnie, może nasionka zmarzły ? 

Bardzo dziękuje za odwiedziny i komentarze. W sobotę idziemy na ślub i wesele. Pozdrawiam.