162.Rękodzieło i przysłowia m-c luty.

Kolejna zabawa , dzisiaj u Splocika     https://splocik2.blogspot.com/2022/02/rekodzielo-i-przyslowia-3-luty.html

l

Przysłowia bardzo ciekawe i nieznane.

1. Czytaj jak najwięcej, mów jak najmniej. 

2. Bogate serce może ukrywać się pod nędznym płaszczem.

 

W tym roku wystarczy interpretacja jednego słowa . Wybrałam przysłowie nr 2   i słowo SERCE .

Zrobiłam 3 płaskie serduszka,  zawieszki świąteczne  oraz duże serce w kolorze różowym w sumie tylko z ciekawości. Różowe serce nie ma jeszcze przeznaczenia .

Jakoś nie mogłam się zebrać do napisania postu, pogoda mnie usypia.

Troszkę dziergam wielkanocnie  , kolejne kwadraty ..

Tyle chciałam napisać ale znów wieje i chyba mi z głowy wywiało.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze, bądźcie zdrowi i dbajcie o siebie.
 

161.C @ K miesiąc luty.

 Kolejny miesiąc nauki i zabawy u Reni   https://reanja1.blogspot.com/2022/01/c-2022-luty.html#more

Tyle kwadratów przybyło a potrzeba jeszcze sporo.Dzisiaj rozmaite melanże.

 

Zrobiłam szyjogrzej dziecięcy ,  druty nr 4  40 cm   a włóczka to NAKO ELIT BABY Murare,  tak na czuja kupiłam.  Robiłam wg filmikow Joli Mazurek i pani Weroniki,   paniom bardzo dziękuję.

Zadanie miałam trochę ułatwione gdyż na żyłce mieściły mi się oczka i nie musiałam wyciągać żyłki.

Powiem nieskromnie że jestem bardzo zadowolona z robótki , cieszę się że tak wyszła. Brawo ja.

Oczywiście że szyjogrzej dla jednego z wnuków.

Banerek do zabawy.

Musiałam trochę podgonić z robótką,  teraz jeszcze coś zrobić na zabawę u Splocika. Od 14 lutego ferie i spodziewam się wnuka a małe wnuki będą dowożone to czasu na robótki zbyt wiele nie będzie, chyba że jakiś kwadrat zrobię.

Bardzo dziękuję za komentarze i odwiedziny. Życzę zdrowia .Pozdrawiam.

160.Domowe prace ogrodnicze.

Dzień dobry, czas na kolejny wpis.  Trochę  ogrodniczo dzisiaj.  Pięknie rosną szczepki złocieńca ? Są tak wysokie że pobiorę kolejne  szczepki. To żółte kwiaty , co roku trzeba urwać szczepkę.

Jemy już naszą cebulkę.
 

Przeczytałam u wujka Google że można szczepić pelargonie,  zawsze robiłam to z końcem lutego i urywałam całe gałązki ,wsadzałam do ziemi. Przeczytałam że można to robić wcześniej ucinając gałązkę i usunąć liście to spróbowałam, zobaczymy co wyjdzie. Stare pelargonie zostawiłam w skrzynce i puszczają nowe listki.

Tutaj już młode, puszczają u wierzchu nowe listki.

 

Do zabawy u Renatki zakupiłam włóczkę na szyjogrzej i druty 40 cm,  szyjogrzej już kończę,  nie było problemu gdyż drutki krótkie. Nie wiem jak ten wyrób z tej włóczki będzie po praniu wyglądał.  Coś nie mogę dalej w dół przesunąć. Dziękuję za komentarze i odwiedziny , niech te wiatry już ustaną bo oszaleć można ,  pozdrawiam.