Dzisiaj tak trochę, pada deszcz, centralne dalej nie grzeje, awaria to i ręce zimne i ciężko się dzierga.
Trzymajcie się kochani, pozdrawiam.
U mnie gatki na sesję fotograficzną dzidziusia, może to nie wzór ale wykończenie czyli ścieg rakowy, wydaje mi się że jeszcze tego nie było.
No nie wiem jak to będzie na ludziku, sznurki celowo dodałam aby dopasować szerokość a może nie trzeba będzie , ostatecznie spodenki otrzyma dziewczynka dla misia,
Włóczka to Kotek 100 % anilana, szydełko nr 3,5.Guziki doszyje właścicielka czyli moja siostrzenica.
Tyle z dziergania, zabieram się dalej za robótki BN.
Co nowego ? pisałam że winda na szczęście działa, jaka to ulga. Jedno się ułożyło to za to w moim pionie nie działa CO, ponoć awaria a rury doprowadzające ciepło były wymieniane na zewnątrz, zimno jak w psiarni. Tyle nowości.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Kolejny miesiąc i kolejna zabawa , na pierwszy ogień zabawa u Splocika https://splocik2.blogspot.com/2022/09/rekodzielo-i-przyslowia-3-wrzesien.html , przysłowia były takie :
Pierwszy zbiór jednej z siostrzenic ale oni pod lasem mieszkają i mają swoje miejsca.
Oczywiście i są robótki.
Rozpoczęłam sezon BN, następna choinka do ubrania, te bombki to prezent dla jednej z sióstr. Najgorzej z tymi maleńkimi, takie bobki kupiłam ,wydawały mi się większe chyba nie doczytałam.
Dzierga sie nadal bombki, i kolejna praca do jednej z zabaw na ukończeniu.
Nadal bawię się pomidorami, cukinią, jabłka rozdaję, fasola kolejny zbiór jest,
Tytuł trochę nie do końca taki powinien być ale głównym problemem jest laptop , tak muli a nie chce sam pójść do naprawy.
Bardzo dziękuję że jesteście,zaglądacie, pozdrawiam.
