To zbliżenie wzoru i wykończenie chusty
.
Chusta leci do Splocika https://splocik2.blogspot.com/2025/04/rekodzielo-i-przylowia-albo3-kwiecien.html?m=1
1.Przysłowie
Ćwiczenie rozum sprawuje, przechadzka siły szanuje.
2.Cytat
"Humor jest najwspanialszą przyprawą w czasie uczty życia. Śmiej się ze swoich błędów, ale czerp z nich naukę, kpij ze swoich trosk, ale zdobywaj z nich siłę. Obracaj swoje trudności w żart, ale przemagaj je".
- Lucy Maud Montgomery
Wybrałam słowa:ĆWICZENIE, ROZUM,SPRAWUJE, SIŁY.
Po tym ćwiczeniu szydelkiem nr 2,1 rozum mi podpowiada nigdy więcej takiej włóczki z trzech nitek, robiłam z 4 nitkowego motka i było super, szkoda moich sił, stało się.
Teraz czeka mnie jeszcze duży ufok do skończenia ,może się uda.
Dziękuję za odwiedziny I komentarze, pozdrawiam.
O matko, iście benedyktyńska robota, po takiej chuście urlop się należy!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Idealnie na wiosenne spacery:-)
Naprawdę już mialam dosyć tej chusty, pop corny też dały w kość, pozdrawiam.
UsuńŚwietnie wyszła chusta mimo tylu problemów, ale fakt po czymś takim należy się wytchnienie. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo ,wiem że już nigdy nie użyje motka z 3 nitek, pozdrawiam.
UsuńWspaniała jest ta chusta, ile pracy musiałaś w nią włożyć. Gratuluję i podziwiam, efekt prezentuje się szałowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Dziękuję bardzo, pomimo dała mi w kość.Pozdrawiam.
UsuńBardzo się napracowałaś. Ale za to jaki efekt! Serdeczności podsyłam.
OdpowiedzUsuńMi już i tego efektu się odechciało ale dobrze że już skonczona.
UsuńChociaż długo i trudno Ci się dziergało, dzieło wyszło godne mistrza. Chusta jest bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Antonino ale za długo to trwało, pozdrawiam.
UsuńBrawo Ula. Fajne kolory ma ta chusta, choć ja osobiście bym takiego cienkiego szydełka nie wybrała. Ale brawo że się zawzięłaś i skończyłaś, a przy okazji zaliczyłaś zabawę. Szkoda że zamiast przyjemności z dziergania miałaś same stresy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No cóż Aniu, co mialam zrobić , leżała trójka ale strasznie haczyło, 2,5 też i wyszło na 2,1 a momentami też było źle, pozdrawiam. 8
UsuńChusta bardzo ładnie prezentuje się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję pięknie, pozdrawiam.
UsuńChusta wyszła bardzo ładnie. Czasem się niestety w coś uwikłamy. 😀
OdpowiedzUsuńNo niestety, będę zwracała uwagę na ilość nitek, pozdrawiam.
UsuńAch to o tym dziergała wspominałaś kiedyś, że cię wykańcza 🤪no ale na koniec świetnie! Zmieniająca się grubość nitek to faktycznie szajs, że tak to wyrażę. Dobrej niedzieli, Ula!
OdpowiedzUsuńBo to był szajs , ale mam to już za sobą, pozdrawiam.
UsuńChusta wyszła super pomimo problemów z grubością nitek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, zbyt długo to trwało, pozdrawiam.
UsuńŚliczna ta chusta.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam.
UsuńPiękna chusta i śliczne kolorki. Szkoda, że tak nitka okazała się nieciekawa... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTa nitka to masakra, trafil się taki motek, pozdrawiam cieplutko.
UsuńJest przepiękna, no i moje kolory. Współczuję trudności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cóż zrobić ,pozdrawiam.
UsuńChusta przepiękna,szkoda że tyle nerwów i zdrowia Cię kosztowała! Ale przyznać trzeba że jest co podziwiać. I bardzo wytrwała jesteś Ulu!
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia 😘
Dziękuję jak zamowiona to było zrobic, pozdrawiam.
UsuńJejku takim cienkim szydełkiem, taką chustę !!! Podziwiam za to dłubanie 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miło.
Sama nie myślałam że takim szydełkiem będę dlubac, pozdrawiam.
Usuń