kolor jest taki jak na zdjęciu powyżej.
Kocyk będzie dla najmłodszego wnuka do ogrodu , mają pod drzewami małą działkę ,same drzewa , krzewy, dużo cienia.
Kocyk stworzyłam również do zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/2022/06/rekodzielo-i-przyslowia-3-czerwiec.html
A przysłowia były takie :
1. Słowo jest jak pszczoła: posiada i miód i żądło.
2. Jeśli dasz człowiekowi orzechy, to daj mu coś, by je rozłupać
U mnie słowo " orzechy ", zastosowałam kolor orzechowy w kocyku, pasuje mi też " dasz człowiekowi " i " to daj mu coś ". Dostałam stare rzeczy do sprucia to sprułam , zrobiłam kocyk i daję go wnukowi. Myślę że bedzie mi zaliczone.
Banerek
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. Dzisiaj kilka godzin padał deszcz i była burza ale znów duchota. Od jutra znów upały.
Pijcie dużo wody.
Pozdrawiam.
U nas też lało była burza a teraz znowu upał. W końcu nie tak daleko od Ciebie mieszkam!!
OdpowiedzUsuńKocyk super , podziwiam Cię że tak szybko go wydziergałaś, a Splocik na pewno zaliczy taką interpretację.
Pozdrawiam
Dziękuję Aniu, będzie kolejny kocyk robiony ale z nowej wloczki dla dzidziusia.Takie upały nie sprzyjają ani robotkom ani innym pracom a sezon przetwórczy lada dzień się rozpocznie.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSuper kocyk i świetnie zinterpretowałeś przysłowie. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się słowny dodatek do interpretacji. :)
Twój lin i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo mi miło .Dziękuję bardzo. Pieknie dziękuję za prezent którym pochwalę się w kolejnym wpisie.Pozdrawiam gorąco.
UsuńJaki śliczny kocyk. I fiołeczek przepiękny.
OdpowiedzUsuńU mnie upał afrykański, burzy ani śladu.
Pozdrawiam, Urszulko.
Dziękuję Małgosiu, teraz duchota ale z deszczu się cieszę był bardzo potrzebny , może jeszcze popada w tym tygodniu.Buziaki.
OdpowiedzUsuńCo prawda nas ostrzegali przed burzą, ale tylko trochę popadało i nieco się ochłodziło:) Fiołek super, mój jest seledynowy, próbowałam go rozmnożyć z liścia, ale się nie udaje:(
OdpowiedzUsuńKocyk śliczny i na pewno się przyda na działce:) pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Reniu, ładnie popadało ale później znów duchota a dzisiaj to jeszcze większy skwar, dodatkowo mamy wymianę windy i przez 1, 5 miesiąca piechotą na 7 piętro a działka zaczyna rodzic , wiśnie i porzeczki powoli do zrywania.Pozdrawiam
UsuńŚwietny kocyk i fajne kolory. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Teresko, kolory tylko takie były na stanie.Pozdrawiam.
UsuńKocyk jak znalazł, włóczka dostała nowe życie i niech służy jak najlepiej małemu właścicielowi. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, takich rzeczy nigdy za wiele. Będę dziergac kolejny mały kocyk.Buziaki.
UsuńPiękny recyklingowy udzierg. Chłopczyk będzie miał na czym się wylegiwać :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, zbieram, pruje i wykorzystuje. Pozdrawiam.
UsuńUleńko bardzo ładny kocyk! Świetnie wykorzystujesz resztki włóczek. U nas rano mocno padało i nawet było chłodniej. Ale niestety słonko znów przygrzało i teraz jest jak w saunie, bo wszystko paruje.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Justynko, u nas gorąc a jutro jeszcze większy i jeszcze brak windy a tu trzeba na 7 piętro dobroci działkowe znosić. Buziaki.
OdpowiedzUsuńU nas duchota okropna, niebo zasnute jakoś dziwnie jakby burza miała być, choc nie zapowiadali. Kocyk dla maluszka zawsze dobrym pomysłem i pięknie wykonanym 🙂
OdpowiedzUsuńUla, nie dźwigaj sama tych działkowych dobroci na 7 piętro, zagoń rodzinkę. Buziaki 🙂
U nas też duchota, dzisiaj zrobilam 4 sloiki lecza i 3 litrowy słój malosolnych, ślubny to dźwigał a 13 latka wygoniłam na zakupy.
UsuńŚliczny kocyk, nieźle poradziłaś sobie z przysłowiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, lubię robić rzeczy praktyczne.
UsuńZ resztek wychodzą zawsze ciekawe rzeczy. Kocyk wyszedł piękny!
UsuńDziękuję, lubię kombinować z resztek. Pozdrawiam.
UsuńI ładne, i praktyczne, i lubisz szydełkować! Same plusy! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję lubię robić rzeczy praktyczne buziaki.
UsuńZainteresowana bylabym jakims bardziej scislym wzorem na szydelkowany koc, dla siebie, grannie zrobilam juz dla Mirki. Fajne wykorzystanie resztek wlóczkowych. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lucy poszukaj u Renatki w naszych lekcjach C@k , tam jest mase wzorów na kocem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk dla wnuczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, taki na działkę resztkowy.Buziaki.
UsuńSuperowa interpretacja przysłowia a kocyk fajny . Fiołki afrykańskie lubię też. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń