środa, 3 sierpnia 2022

180.Dla Splocika i dla Reni.


 Kwiatek dla każdej z organizatorek.


Renia w zabawie C@K   https://reanja1.blogspot.com/2022/08/c-lato-i-skarpety-moje-tez.html zaproponowała skarpetki,  jest sporo filmów , opisów,  ja pomieszałam. Skarpety powstały na 4 drutach,  piętę zrobiłam wg filmiku  Kamili Wojciechowskiej natomiast palce zakończyłam wg filmu Iwony Eriksson część 7 , paniom dziękuję za udostępnienie. Przepraszam że nie wstawiłam linku do tych filmów ,są u Reni. Normalnie oczy mi się kleją. 

Banerek do zabawy:


Skarpetki również odnoszą się do zabawy u Splocika  https://splocik2.blogspot.com/2022/07/rekodzieo-i-przysowia-3-sierpien.html

Takie były przysłowia :

 

1. Kto wełny szuka, wraca ostrzyżony.
2. Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości.

W sumie to i przysłowie nr 1 i 2.

W przysłowiu nr 1 występuję "wełna " i jest ,chociaż tylko 75% .

W przysłowiu nr 2 jest wyraz "cierpliwośći ",  o tak, tej cierpliwości to trzeba było sporo, nigdy takiej cienkiej włoczki to raz a dwa to kolory źle układające sie w motku, nie trafiłam, dosyć spory kłębek odwinęłam a i tak skarpety są różne i jeszcze błąd fabryczny brr, trudno jest jak jest , przecież nie porwę całego motka na kawałki.

Banerek dla Splocika   


Dziękuję za odwiedziny i komentarze,  padał deszcz przez trzy dni to migusiem zrobiłam skarpety a raczej skończyłam , może uda mi się jeszcze zrobić skarpety zszywane. 

Czas powoli pójść na działkę po zbiory,  ogórki już końcówka ,zaraza wlazła , czas pomidorów nadszedł , maliny rodzą, jeżyny ,cukinia. Małemu Wojtkowi zrobiłam przeciery z papierówek, niech je.

Pozdrawiam milutko, dalej chodzimy pieszo na 7 piętro.

41 komentarzy:

  1. Dziękuję za śliczną różę, róże lubię :)
    Skarpety są super i widać, że z tej samej włóczki, a że kolory pasków mijają się, to skarpetom dodaje wyjątkowego uroku. :)
    Świetnie połączyłaś obie zabawy. :)
    Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Splociku za komplementy.Mi też miło bawić się u Ciebie.Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  2. Super skarpety! I nie ważne że nie "spasowały" kolory, skarpety są raczej mało widoczne🤣 dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Reniu za filmiki, czegoś się nauczyłam, piętę i zakończenie będę już robic tymi sposobami, wygodniej.Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Bardzo sie cieszę, że mogłam pomóc:)

      Usuń
  3. Ale super! Piękna kolorystyka i na pewno są bardzo cieplutkie.
    Pozdrawiam, Urszulko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu, skarpety cieplutkie ale te nie są moje.Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ale piękne skarpety Uleńko!!! Zakochałam się w nich :))). Cudowne, takie kolorowe, radosne! U nas też kilka dni padało, ale dziś znów upał.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piekne dzięki Justynko ,tak chcialam aby wyszły jednakowe ale co zrobić.Obdarowana mam nadzieję będzie zadowolona.Buziaki.

      Usuń
  5. No cóż piękne Ci skarpety wyszły, moje też gotowe ale coś do zszywania nie umiem się wziąć, trzeba było się pomęczyć z 5 drutami . A fajnie połączyłaś obie zabawy!! Brawo Ty. Takie te skarpety kolorowe wyszły i radosne i wcale im nie przeszkadza, że włóczka nie spasowała, i tak wiadomo że to para jest !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, skarpety na 4 drutach a do zszywanych się przymierzam, bardzo mnie ciekawią, chciałam jeszcze na szydelku ale chyba zabraknie czasu.Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Mnie się bardzo podobają . I nosiłabym je zimą :)
    Są takie skarpetki specjalnie "nie do pary" firmy Todo SOCKS. To nie reklama żadna, po prostu są śmieszne i mnie bawią. Może ciebie też i nie będziesz się swoimi przejmować ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mięto, cóż zrobic ,skarpety nie są dla mnie.Moze włascicielka też podejdzie do nich jak Ty.Dziekuje i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Skarpetki wyglądają fantastycznie i zapewne są też i wygodne! Moje czekają na zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Joasiu, nie takie miały być ale zawsze czegoś się nauczyłam.Czekam na Twoje ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ula przepiękne skarpety wyszykowałaś, cudnie kolorowe:)))
    To że kolorki nierówno się ułożyły to mały pikuś, przez to są jeszcze piękniejsze!
    Ja już od 3 lat obiecuję sobie takie grube skarpety i jakoś ich jeszcze nie zrobiłam, przeraża mnie te 5 drutów:(
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, skarpety trochę mnie wkurzyły bo zbyt cienka nitka, można też zrobić na 2 drutach i zeszyć ,próbuje takie zrobic.Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Śliczne te skarpetusie! Takie kolorowe, wesolutkie! :) Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Dziękuję Matyldo szkoda że nie ułożyły się w te same kolory.Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Śliczne kolorowe skarpetki. Też robię na 4 drutach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Teresko,robiłam też na żyłce ale ta nitka była zbyt cienka. Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Kiedy Wam tę windę przywrócą? Wiadomo coś? Ula, Ty z działki sama nosisz zbiory działkowe po schodach?!!!
    Skarpetki wesołe, aż się oczy śmieją do nich 😀 Podziwiam, nigdy nie umiałam zrobić skarpetek.
    Uściski serdeczne 🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu, panowie na windę mają 8 tygodni i w tym terminie się zmieszczą tyle informacji.Dobra dzialkowe to ślubny nosi, nie ma tego zbyt dużo bo po drodze nadwyżki oddajemy.Tersz maliny, jeżyny i pomidory a cukinia roście.Buziaki.

      Usuń
    2. Mnóstwo przepisów na cukinie znalazłam na YT, aż się chce wypróbować. Buziaki 😘

      Usuń
    3. Dzięki, u mnie w słoikach leczo i sos do makaronu, były placki z tartej cukini, zupa. Buziaki.

      Usuń
  13. Skarpety cudne, braku windy przy 7 piętrze bardzo współczuję, ciekawa jestem tylko z czego wynikają tak długie terminy napraw 🤔. Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, winda jest wymieniana na nową ale spieszyć to oni się nie spieszą, mają 8 tygodni i tyle.Buziaki.

      Usuń
  14. Bardzo kolorowe te skarpety, akurat na jesienne szarugi.
    U mnie ogórki byly takie sobie, czyli zdecydowanei za malo, za to smaczne.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję mistrzyni.Ogorki też niezbyt ale pyszne.Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Też koment wcięło! ☹
    Tylko skarpetki są uśmiechnięte!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe, kolorowe i to, że nie są identyczne (nie widzę tego) jest na plus. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszę jako violka, nie rozumiem skąd później ten anonim niby,

      Usuń
    2. Dziękuję Violu, też mi się tak zdarza Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Piekne skarpety udziergalas .Fantastyczne. Współczuje tej wspinaczki, oby się szybko skończyła. Serdecznie pozdrawiam - Bożena handmadeboni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, winda mnie dobija ,rzekomo do 31.08.Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Gdzieś mi wcięło komentarz. Śliczne są te Twoje skarpety - takie kolorowe.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piekne dzięki, już mi lepiej bo trochę się wkurzyłam.Pozdrawiam.

      Usuń
  19. Ale śliczne skarpetki i na pewno cieplutkie <3 az by się przydały, bo ja juz zaczynam jesiennie marznąć :p

    OdpowiedzUsuń
  20. Piekne skarpety, zrobic takie to jest sztuka.

    OdpowiedzUsuń