Kolejna edycja zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/2024/01/rekodzielo-i-przyslowia-albo2-styczen.html?m=1
Przysłowie:
Spiesz się z wykonaniem rzeczy pilnych, by spokojnie zabrać się do rzeczy najpilniejszych.
Cytat :
Najlepszym sposobem na smutek jest nauczenie się czegoś nowego." - Theodore White
Wybrałam przysłowie a zniego słowo "rzecz pilna " ,tą pilną rzeczą była kamizelka domowa, w sumie to taki łamaniec zaczęty w listopadzie a skończony nie dawno .Trochę bubel ale pruć nie będę, jest zbyt szeroka i na dodatek listwy się podwijają.Sprobuję ją jeszcze jakoś zblokować ewentualnie zwęźić .Wcześniej miał być sweter ,było już 1/4 ale to była masakra.To teraz zdjęcia:
No i tak to wygląda, właściwy kolor na pierwszym zdjęciu, nawet próbkę zrobilam.To ma grzać plecy i tyle.Bardzo dziękuję za liczne komentarze I odwiedziny, pozdrawiam.
Wyszło całkiem dobrze. Ja nie wiem co ci się w niej nie podoba. Fajny kolor a że plisy się wywijają to tak się czasami zdarza. Jak trochę ponosisz to myślę że się wyrównają. Najważniejsze, że dobrze służy i grzeje tam gdzie powinno😄
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, ona jest zbyt szeroka i to mnie wkurza, pozdrawiam serdecznie.
UsuńGrzeje tam gdzie powinno. a rękawy zawsze dasz radę dorobić. Pliskę proponuję zrobić szydełkiem może wtedy nie będzie się wywijać. Fajne kolory ma ta kamizelka, lubię takie cieniowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu, pliskę nawet przewinęłam, obszylam i dalej to samo, rękawów nie będzie, pozdrawiam cieplutko.
UsuńKamizelka jest w porządku i najważniejsze, że spełnia swoje zadanie :) Pozdrawiam Ulu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ale jestem zadowolona ,będę coś jeszcze kombinować,pozdrawiam serdecznie.
UsuńJa też robię taki ocieplacz ale zaliczyłam już jedno prucie /niestety z drutami niekoniecznie mi po drodze ale się uparłam.Twoja kamizelka jest ok ,może jak zblokujesz to nie będzie się wywijać.
OdpowiedzUsuńprzyjemnego dziergania
Dziękuję,
UsuńNie podpisałam się i ciągle wyskakuję jako anonim.
OdpowiedzUsuńElżusia
Elżusiu, mam nadzieję ją przy blokowaniu naciągnąć w dół, pozdrawiam serdecznie.
UsuńLubię takie cieniowane przejścia kolorów.
OdpowiedzUsuńSkoro kamizelka domowa, nie musi być idealna,a przysłowie bardzo na czasie dla mnie także 👍
Jotka
Bardzo dziękuję, tak to domowa ale muszę coś poprawić, pozdrawiam cieplutko.
UsuńJa się na "drutowaniu" wcale nie znam to się w tym temacie nie wypowiem. Za to podoba mi się włóczka ,świetny melanż kolorów :) I sam pomysł kamizelki. Jestem zmarźluch i córka też .Przydałyby nam się takie.Tylko z jakiej włóczki by była lekka, a ciepła ?
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja mam z zapasów, jedna to turecka akrylowa a druga Alice z dodatkiem 25 % wełny chociaż jedną stareńką kamizelkę teraz wyrzucę a była z Puchatka i o dziwo grzała, pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚwietna jest! jak na domową to i tak za elegancka, a cieniowane włóczki zawsze wyglądają bardzo ciekawie;) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Reniu, będzie noszona pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory i z pewnością cieplutki bezrękawnik. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Danusiu,pozdrawiam serdecznie.
UsuńSuper! Podziwiam wszystkich robiących na drutach. I tak Wam zazdrościłam, że sama postanowiłam się tego nauczyć :)
OdpowiedzUsuńBrawo dla Ciebie Lidziu, zdolniacha jesteś I będzie coś pięknego.Pozdrawiam cieplutko.
UsuńBBM: Lepsza za szeroka niż miałaby być za ciasna. Ja lubię luźne rzeczy, są wygodne! A kamizelka mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Matyldo, pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo ładnie zestawione kolory. Najważniejsze że spełnia swoje przeznaczenie, chroni plecy,a do szerokości może się jeszcze przekonasz,a jak nie to na pewno uda Ci się ją naprawić.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam 🙂
Dziękuję pięknie, pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo fajna kamizelka, grzeje plecy, a i kolorystycznie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, akurat jest blokowana, pozdrawiam.
UsuńNie narzekaj bardzo ładna, ja totalnie podziwiam cierpliwość do takiego ogromu pracy <3. No i najważniejsze, żeby dobrze służyła :)
OdpowiedzUsuńSłużyć to bedzie, dzięki, pozdrawiam serdecznie.
UsuńCałkiem fajna domowa kamizelka i najważniejsze, że ogrzewa. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo, ciekawe co będzie w kolejnych miesiącach, pozdrawiam cieplutko.
UsuńMnie się podoba. Zwłaszcza jako niemota drutowo-szydełkowa szczególnie podziwiam takie prace.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję Małgosiu,pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo fajna kamizelka. Cieplutka i wykonaną z miłością.
OdpowiedzUsuńO tak z miłością i fantazją, pozdrawiam cieplutko.
UsuńCiekawy cytat :D Ja mam taki problem, że czym mam mniej do zrobienia tym zrobię mniej. A jak mam całą listę zadań to jestem super produktywna.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam serdecznie!🤗
PS. Dziękuję za komentarz u mnie ;)
Wildfiret
Dziękuję pięknie, niech się realizuje.Pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚwietna kamizelka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kina, pozdrawiam cieplutko
UsuńBardzo lubię cytaty. Ostatnio uczę się rzeczy, których nie umiałam robić, bo jestem przestawiona w dzieciństwie z lewej ręki na prawą. Zdobię na razie czapki, przedłużam na szydełku ubranka psa, po prostu próbuję. Podziwiam umiejętności manualne. Kamizelka świetna. Moc serdeczności posyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, czyli pierwsze zaczątki są, powodzenia. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńNa drutach się nie znam, ale mi się podoba! Kolor też ok 👍 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo,jest jak jest, będzie noszone.Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPiękna kamizelka powstała :) Przy tych mrozach to naprawdę pilna rzecz :)
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki, pozdrawiam serdecznie.
UsuńKiedyś takie bezrękawniki były bardzo cenne, miałam taki zrobiony przez babcię. U mnie na wsi stare domy nie były odpowiednio ogrzane to takie kamizelki były zbawienne. Bardzo ładny Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Elizo, póki co drugi dzień wisi na balkonie po naciągnięciu, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWyszła całkiem fajna kamizelka. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie dobrze się nosić :).
OdpowiedzUsuńDziękuję, będzie, już zblokowana jeszcze jakieś prasowanko,pozdrawiam.
UsuńBardzo mi się podoba. Świetny melanż kolorów, takich jeansowych. Do białej koszuli nosiłabym do pracy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam cieplutko.
UsuńKamizelka ma ładne kolory jest ciepła i fajnie wykończona na górze. Jeżeli chcesz w niej wyglądać zgrabniej, to przedłuż ją, na dole i szerszą listwę zakończ igłą dziewiarską. Nie będzie się wtedy zwijać.
OdpowiedzUsuńW talii daj od spodu gumkę, lub na wierzchu pasek. Zrezygnuj z kieszeni, będzie to rozszerzająca się, wyszczuplająca tunika. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Iwonko, pozdrawiam serdecznie.
UsuńMnie się kamizelka bardzo podoba i do tego mój kolor. Babcia mówiła "serdak" 🙂 i bez tego nie ruszała się z domu. Ja się kiedyś dziwiłam, ale teraz mam tak samo, kamizelka musi być, bo mi po plecach "zimno łazi" 🙂 Buziaki 😘
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, też przywykłam do kamizelek, pozdrawiam cieplutko.
UsuńLubię kamizelki i już od roku robię jedną. :D Mam jednak przeczucie, że robię ją źle, ale zobaczymy. Mnie się Twoja podoba, podoba mi się całkowicie, także piszę, jak myślę. Wydaje mi się też megastycznie wygodna, taka otulająca.
OdpowiedzUsuńBywa, że ciężko oddać kolor, sama mam z tym problem. Czasami, choćbym nie wiem, jak cykała, a mam trochę z tym doświadczenia, to i tak wychodzi inny kolor i tyle...a bo światło, a czasami zwyczajnie na innym tle dany kolor wygląda inaczej... niezbyt wiem, czemu o tym tak się rozpisuję, no tak byś wiedziała, że też tak mam. hahaha
Z całym sercem posyłam pozdrowienia, przytulam najmocniej, dziękując za Twe dobre serce. :*****
Dziękuję pięknie Agnieszko,życzę wszystkiego dobrego, pozdrawiam cieplutko.
UsuńPiękna praktyczna rzecz taka kamizelka. Podziwiam detale. Może kiedyś też spróbuj, bez rękawów nie powinno być trudne do zrobienia. Pozdrawiam ☺️
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, robienie na drutach idzie mi średnio,pozdrawiam cieplutko.
UsuńKamizelka nie tylko jest praktyczna, ale ma również ciekawą kolorystykę.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie.
Usuń