331.Rękodzieło i przysłowia albo...wrzesień.

 Kolejny miesiąc i kolejna zabawa u Splocika :https://splocik2.blogspot.com/2025/09/rekodzielo-i-przyslowia-albo3-wrzesien.html?m=1

1.Przysłowie 

Wiele ostu we wrześniu wróży pogodną jesień.

2. Cytat 

Pasja to potężna moc, która pozwoli przezwyciężyć wszystkie trudności. Jeśli kochasz to, co robisz, znajdziesz sens swojego życia - i nieważne, co nim będzie, ważne, abyś robił to, co kochasz". - Krzysztof Puwalski .

Praktycznie pasuje cały cytat ,lubię robić przetwory, nie wyobrażam sobie aby ich nie robić, może i głupia jestem że tyle robię ale sporo ich wychodzi z domu,a to córka coś weźmie, synowa do degustacji też dostanie, u bratowej pomroziło owoce to też kilka sloiczkow przekazałam i tak się wyzbywam.Do zabawy zgłaszam powidła które robiłam 2 razy , te są z śliwek od synowej.

Wydrylowane.

Do brytfanki,troszkę dodałam cukru i sok z 1 cytryny ,postały tak całą noc a rano do piekarnika.

Po godzinie pieczenia w piekarniku odebrałam ok.0,5 l soku który też zapasteryzowałam ,jest pyszny.

I tyle się ostało,to czerwonawe to sok.

Mam nadzieję że organizatorka zaliczy taką pracę.Kocham to robić i już.

To jeszcze różyczka z ogrodu siostry ,jak ich nie było podlewałam im kwiatki a przy okazji zrywałam sobie maliny bo resztę to mają na działce.

Tyle na dzisiaj, za oknem pochmurno i będzie padać, dzięki za komentarze I odwiedziny, pozdrawiam. 

330.Coś prostego.

 U Renatki https://reanja1.blogspot.com/2025/07/wakacyjne-cos-prostego.html?m=1

były do wyboru :

Wykonałam dosłownie coś prostego, opaska dla małego chłopczyka.

Tamten tydzień obfitował w 

Urodzaj niesamowity, sama zrywałam u szwagra tyle co potrzebowałam a on mi dołożył drugie tyle więc pod blokiem zrobilam rozdawnictwo.Zrobilam powidła,zamrozilam i śliwki w soku własnym na ciasto.Jeszcze jedna dostawa od syna na powidła, inna odmiana śliwek.

Były też odwiedziny I nocowanki, wnuki po jednym na nocowanie, był brat, córka z rodziną tak że się działo.

Dziękuję za odwiedziny I komentarze, pozdrawiam. 

329.Rękodzieło i przyslowia lub..

 Kolejny miesiąc zabawy u Splocika :https://splocik2.blogspot.com/2025/08/rekodzielo-i-przyslowia-albo3-sierpien.html?m=1

Temat na miesiąc sierpień: 

1.Przysłowie :

Jeden klucz nie robi hałasu, ale już dwa klucze brzęczą.

2.Cytat 

"Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają". - Mark Fisher

Wybrałam słowa z cytatu :SPRZYJAJĄCE WARUNKI, a nawet z przysłowia słowo DWA.

Podczas Ligi Narodów dziergalam powoli kolejną poduszkę i dla mnie to był sprzyjący czas i warunki.Jest to już druga poduszka wydziergania podczas siatkarskich zmagań.

I dwie rzem :

Bardzo dziękuję za odwiedziny I komentarze, znów za oknem temperatura powyżej 30 st.nie lubię .Pozdrawiam serdecznie. 

328.Wreszcie pochowalam 2 nitki.

Wczoraj schowałam nitki i przyszyłam bałwanka który był na iglaku prezentowym.

Zawieszkę dedykuję do zabawy u Splocika 
 https://splocik2.blogspot.com/2025/08/male-dekoracje-2025-galeria-lipcowa.html?m=1 Małe dekoracje 

Oraz do zabawy u Renatki :https://reanja1.blogspot.com/2025/07/bn-na-wakajcje.html?m=1 

Jakoś ciężko idą robotki,leży kolejna robótka do wykończenia.Mam 4 dni wolnego ,na długi weekend przyjeżdża córka a potem będą znów urwisy.

No i przetwórstwo, mrozi się aronia i w poniedziałek będzie sok robiony, Szwagier przyniósł 3 cukinie ,jedną dałam sąsiadce.Jest wysyp śliwek.

Tych było wiadro ale rozdałam, sporo zjedliśmy (wnuki też),kompot na bieżąco gotowałam.

Czekam na węgierki których jest dużo więc będą od syna i szwagra ,będą powidła.

Bardzo dziękuję za komentarze I odwiedziny, mamy upalny tydzień,  trzymajcie się.Pozdrawiam. 

327.Lipcowe ciekawostki.

Wnuczka mojej siostry skończyła 18 lat więc tradycyjnie młodzież zrobiła niespodziankę o 24 tej a rano tak to wyglądało.

Moj wnuk skończył 6 lat więc tort.

Z klubu seniora był piknik jednak deszcz pokrzyżował plany spaceru po prywatnym mini zoo.

Sama poszłam na maly spacerek i szarą świnkę zobaczyłam.

Było dobre jedzonko i potańcówka.

Muffiny piekłam 

Drugi raz syrop miętowy zrobilam 

Byłam też na spotkaniu koleżeńskim.I tak minął lipiec .

Wczoraj przyjechał najstarszy wnuk to ciasto jogurtowe upiekłam.

Dziękuję za odwiedziny I komentarze I odwiedziny ,pozdrawiam. 

326.Zabawy u Reni miesiąc lipiec.

 Renia https://reanja1.blogspot.com/2025/07/wakacyjne-cos-prostego.html?m=1

W zabawie "Coś prostego"jedną z wskazówek był recykling.

U mnie lampionik.Mialam świeczkę i udało się resztki wosku ładnie wyciągnąć a szklankę domyć więc powstał Lampionik.

Na upartego to i wszystkie zaprawy są na bazie recyklingu bo sloikow nie wyrzucam a i dobre dekielki też zostawiam.

I zabawa BN. 

6 gwiazdek, wiadomo że na kiermasz świąteczny.

Wczoraj byłam u siostry kwiaty podlać te co pod zadaszeniem i zerwałam kilka hortensji z wielkiego starego krzaka ,jeden krzak a kolorów kilka.

Dziękuję za odwiedziny I komentarze ,pozdrawiam serdecznie. Czy ten czas też Wam tak szybko ucieka ?

A ja powolutku dalej dziergam na przyszły miesiąc. 

325.Lipcowe zabawy u Splocika .

 Kolejne wytyczne u Splocika :https://splocik2.blogspot.com/2025/07/rekodzielo-i-przyslowia-albo3-lipiec.html?m=1

1.Przysłowie 

Ciężko pracować trzeba na kawałek chleba. 

2.Cytat 

Moją życiową misją jest nie tylko przetrwanie, ale także rozwój. Aby robić to z pasją, współczuciem, humorem i stylem". - Maya Angelou

Wybrałam słowa ROBIĆ,PASJA,ŻYCIOWA,ROZWÓJ,

Wydziergalam poduszkę, kolor to taka mięta ale nijak nie mogę zrobić fotki w tym kolorze.

Tutaj najbardziej zbliżony kolor.Szydelko nr 3, 5

Nie wszywam zamków tylko zawsze wciągam sznureczki.

Tył jednokolorowy.

Poduszkę zgłaszam również do Małych dekoracji.

W sumie poduszka w dużej mierze wykonana podczas Ligi Narodow w piłce siatkowej.

Lipiec pracowity i trochę inny.Przetworow trochę zrobiłam, tradycyjnie do szwagra porzeczki i agrest zrywać z czego 80 % rozdaję, no mam chyba etat ,z drugiej strony muszę wyjść z domu a raczej jadę rowerem a moja siostra nie jest w stanie takich rzeczy robić, dobrze że przy pomocy rowera jeszcze chodzi,

W tym roku mam też nocowanki moich wnuków, jednego się przywozi a następny dzień odbiera a przywożony jest drugi .Trochę jak z jajkami bo to pierwsze spanie bez mamy ,musimy się dotrzeć i dogadać,  jeden z nich to wstaje o 4 rano i muszę popracować aby dłużej pospał.Jeszcze pozwalam na tv trochę więcej jak w domu ale to się zmieni.

Pozdrawiam 

324.Zabawy u Renatki ,skromniutko.

 Renia wymyśliła https://reanja1.blogspot.com/2025/06/czwrwiec-i-cos-prostego.html?m=1

Miało być coś prostego ,naprawiłam sobie bluzkę ,miała ona wszytą taką gumę i.dlatego jej nie nosiłam, odcięłam cały pas i obrzuciłam dwoma szydełkowymi rzędami, to fajna bawełna na upał w sam raz.

Banerek 

Kolor bluzki jest bardziej różowy, nie taki wyblakły.

Jeszcze podsumowanie pierwszego półrocza.

I zabawa BN u Renatki:

Tylko płaska bombka i 1 gwiazdka z końcówki kordonka.

Słabiutko ale kiedy oglądam sport to muszę robić coś prostego bez schematu i robię ale będzie to już robótka lipcowa.

Jeszcze podsumowanie za I półrocze.

Pięknie dziękuję za komentarze I odwiedziny, pozdrawiam. Upałów nie cierpię, plus 25 st.wystarczy.