poniedziałek, 26 lipca 2021

136.Kolejna lekcja u Reni.

 Lekcja nr 6.

Tematem przewodnim lekcji były wzory gwiazdkowe i kwiatkowe,   Renia dopuściła także gwiazdki i kwiatki. Ja z tego dopuszczenia skorzystałam i zrobiłam duże gwiazdki.

Zrobiłam z włoczki duże gwiazdy do okna, 



Próbka wzorku gwiazdkowego,  znałam go pod nazwą "Stokrotka " i robiłam tak jak opisuje Splocik https://oczka2.blogspot.com/  , w gazetkach też często róznie interpretują.

I kolejna gwiazdka okienna.Włoczki bez banderoli ale krochmal a raczej Ługą dało się usztywnić.



Banerek do zabawy. Ciekawe co będzie na kolejnej lekcji.

Czasu jakby mniej, przetwory , Olimpiada a ja lubię oglądać więc do południa na sportowo, niestety w okularach nie potrafię dziergać.


I na zakończenie pożegnanie wiśni. Zerwaliśmy ponad 20 kg. Ślubny chyba z 15 kg wydrylował, zrobiłam z ostatnich galaretkę.Jeszcze 5 kg tam jest ale zrywanie niebezpieczne, niech będzie dla ptaków.

Dziekuję ze jesteście , odwiedzacie.

Pozdrawiam.


48 komentarzy:

  1. Śliczne gwiazdki i cieszę się, że je pokazałaś, bo ja ostatnio zrobiłam gwiazdę betlejemską szydełkiem i się zastanawiałam, czy nie za szeroko interpretuję wyzwanie Renatki. Próbkę wzoru też właśnie zaczynam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violka, Renia napisała że przyjmie też gwiazdki i kwiatki.Tak to odebrałam.Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Urszulko, pięknie te gwiazdki wyszły. Nie ma jak domowe przetwory, a w zimie będą smakować podwójnie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, teraz czas na ogórki, jeżyny i jabłka.Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Piekne te gwiazdki! W oknie beda sie wspaniale prezentowac!
    Pozdrawiam,
    Motylek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, te pójdą w świąt dla siostrzenicy.Pozdrawiam.

      Usuń
  4. U mnie też czas przetworów, ale zawsze go bardzo lubiłam, wiec nie narzekam;) Piękne gwiazdki, będą prawdziwą ozdobą i wzór przetestowany, więc z radością zaliczam zadanie:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, gwiazdki dla siostrzenicy.To robienie przetworów mam chyba już we krwi.Robie z tego co urośnie.Pozdrawiam

      Usuń
  5. Gwiazdki na Gwiazdkę będą jak znalazł ;) Mnie najbardziej podoba się ta pierwsza. Tez usztywniam Ługą, ale ostatnio nigdzie jej nie było (?), pewnie coraz mniej ludzi jej używa. Ja od paru lat nie robię już przetworów, zjadamy na bieżąco a resztę mrożę. Wxzoraj Ślubny zrobił ogórki małosolne :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te gwiazdki dla siostrzenicy.Mam drzewa owocowe na działce to robię a nadmiar owoców oddaje.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Szukałam zdjęcia gwiazdek w oknie...wtedy widać wielkość. Musi to ciekawie wyglądać!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na 7 piętrze to słabo wygląda ale na 1 będzie lepiej.Gwiazdki prezentowe.Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Ooo! To się ktoś z prezentu ucieszy!! :)

      Usuń
    3. Matyldo, ozdoby świąteczne robię dla siostrzenicy która miała ślub w czerwcu.No, może gwiazdek będzie więcej to synowej dam i innym.Pozdrawiam

      Usuń
  7. Dzierganie białych gwiazdek to jakby dla ochłody 😀 Pięknie Ci wychodzą. A na wiśnie to aż ślinka cieknie, u babci były chyba cztery drzewa, więc przez całe lato był kompot (do tego agrest, porzeczki, jabłka) a potem jeszcze przetwory. Wiesz, mam schowaną karteczkę z babcinym napisem: "marmolada z jabłek spod studni" 💗 Różne gatunki jabłek były w ogródku, jak to dawniej... Uściski Uleńko 💚

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kilka razy gotowałam kompot z wisni i jabłek, pychotka.Teraz będą jeszcze jeżyny i trochę jabłek na ciasto zaprawię.Czas na sałatki do słoików, potem mrożenie zieleniny i tak to lato mija.Buziaki.

      Usuń
  8. Powiem Ci Ula że mnie zaskoczyłaś tą gwiazdką, Pomijając wszystko inne są śliczne obie. Chętnie bym te wzory przygarnęła. Może z kordonka wyjdą mniejsze. próbka wzoru na druty tez wyszła świetnie. Ja się poddałam jeżeli chodzi o druty. Jakoś mi z drutami ostatnio nie po drodze, zdecydowanie bardziej wolę szydełko. A wiśnie cóż zbierania i drylowania nie zazdroszczę, ale miło jest potem zimą otwierać :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że z kordonka są mniejsze, robiłam
      Wzory wyśle.Pozdrawiam.

      Usuń
  9. cudne gwiazdeczki, miałam dziergać kwiatki na urlopie i skończyło się tylko czytaniem książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bywa, też kiedyś miałam włóczkę na urlopie i zero zrobiłam.Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Fajna gwiazdka i widać, że szybko się ją robi. Ja do gwiazdek zaplanowałam powrót na jesień, bliżej zimy i świąt, a tymczasem mam na szydełku dość dużą serwetę z motywem róży. I również uwielbiam oglądać olimpijskie zmagania. Pozdrawiam Ula serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gwiazdki tworzę dla zabaw blogowych, szkoda że sporo dyscyplin w nocy.Pozdrawiam.Twoja szarlotka robi furorę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, tym bardziej że przepis długo leżał w szufladzie czekając na swoją szansę 😊

      Usuń
  12. Gwiazdeczki prześliczne, ale wydaje mi się że wzór nie taki prosty. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna gwiazdka z kordonka może być na choinkę.
    Przetwory zawsze zimą dobrze smakują.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe gwiazdki wyszły spod Twoich rąk. Mój tata też ostatnio przywiózł ze wsi całe wiaderko pyszniutkich wiśni. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to do przetwarzania, teraz są słodkie.Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Świetnie poradziłaś sobie z zadaniem i miło mi, że skorzystałaś z mojego opisu. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już kiedyś robiłam sweter wzorem Stokrotka.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Śliczne gwiazdeczki Ulu, wzorem stokrotek robiłam sweterki dla moich wnuczek,jak były mniejsze 🙂
    Zbioru wiśni to Ci tak troszkę zazdroszczę, kiedyś na działce miałam drzewa wiśniowe,niestety wiatr je pokonał i trzeba było wyciąć,mam teraz jedną,ale jest młoda i nie ma jeszcze tyle owoców,a wiśnie uwielbiam 🙂
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Wisnie już siedzą w słoikach i są też zamrożone, było bardzo dużo.Pozdrawiam , teraz czas na ogórki.

      Usuń
  17. Ale narobilas mi ochoty na wiśnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda, czas moich wiśni już się skończył.Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Wiśnie - mniam, mniam! Tylko to pestkowanie! Wrrr!
    Gwiazdeczki cudne! że też Ci się chce! ;-)))
    Pozdrawianki piekne! :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślubny drylował, trafiła się też i pestka to wylowilam
      Coś muszę robić, zapisałam się do zabaw blogowych to trzeba się trochę wykazać.Buziaki.

      Usuń
  19. Piękne są te gwiazdeczki :D Naprawdę sporo wiśni zerwaliście :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Wisni w tym roku rekordowo, jabłek też.Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Piekne gwiazdki, dziekuje Ci za komplement dla mojej bluzki,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tó prawda, nie potrafiłam sobie wyobrazić, jest piękna.Pozdrawiam.

      Usuń
  21. Piękne gwiazdeczki:)
    A zimę to mogłabym u Ciebie spędzić z takimi zapasami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już mam dosyć pracy z śliwkami a tu jeszcze powidła, buraki ,mrożonki, jabłka i cukinię już rozdaje.Pozdrawiam.

      Usuń
  22. Świetne gwiazdki ….i szkoda ,ze na wiśnie znów rok trzeba poczekac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka natura, teraz jabłka, śliwki, maliny, jeżyny.

      Usuń