wtorek, 24 września 2019

33.Zeszły tydzien.

 22.09.2019 mój wnusio Jacek przyjął Chrzest Świety.Mnie przypadł do roboty tort.Opłatek na tort z moim widzi mi się zamówiłam.
 Tort przełozyłam całuskami zakupionymi w Lidlu,zalałam bitą śmietaną, dorobiłam tez trochę kremu czekoladowego ,poprzekładałam moim dżemem z renklod , oczywiście była też mała petarda na tort.
 Po obfitym obiedzie ślubny z najstarszym wnukiem poszedł na spacer i przytargał trochę grzybów, już się dosuszają.
Zostałam też właścicielką nowego pojazdu, była fajna wyprzedaż to skorzystałam, trochę dziwnie się jedzi gdyż przedtem był stary składaczek, może trzeba jeszcze przy pedałach coś poregulować bo ciężko jakoś sie pedałuje.(fotka u siostry na podwórku).

I tak to leci.Robótkowo powoli, działka powoli.
Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam.

29 komentarzy:

  1. Wiedziałam, że tort wyjdzie wypasiony:) W środku same smakowitości aż mi ślinka pociekła:)
    A rower jest super tylko na początku jedź ostrożnie! Trzeba wyczuć pojazd aby na wstępie nie zaliczyć upadku:)
    Szerokiej drogi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, to tez uważam i jeżdżę jakbym jajka wiozła,

      Usuń
  2. Ale małmazja ten tort! ;-)))))
    Z nowym rowerem działaj ostrożnie, bo nigdy nie wiadomo, co w takiej nowej maszynie siedzi. Jak już go "ogarniesz", to pojedzie ...... z górki! ;-)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Rower bardzo do mnie przemawia, cacko 👍
    Jacusiowi wszystkiego najlepszego z okazji szczegolnego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję a rower to taki zwyklak dla Omy, ja mam na nim jeżdzić bez strachu,żadnych przerzutek i innych dingsów.

      Usuń
  4. Intensywnie u Ciebie, ale ten tort wygląda no obłędnie! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieje sie Maksiu dość sporo, dziękuję za komentarz.

      Usuń
  5. Super torcik zrobiłaś, smakowicie wygląda. Wszystkiego dobrego dla wnuczusia😍 Ba rowerach się nie znam ale pięknie się prezentuje . Fajny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam aż ślinka cieknie na ten torcik :-) A rowerek pierwsza klasa, niech dobrze służy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwalę tort jak wszyscy odwiedzający, jakżeby inaczej? Piękny i wygląda baaardzo smakowicie :) Miło, że impreza się udała, maleństwo nie płakało? Mnóstwo ciepłych życzeń dla Jacusia :)
    Mam najstarszy składak świata odziedziczony po dzieciach, PELIKAN się nazywa, taki z małymi kółkami. Nie wiem ile km na nim zrobiłam. Potem kupiłam też składak ale duży, normalny i nie przypasował mi. Od kilku lat nie jeździłam, choć mnie ciągnie, bo nadwyrężyłam sobie staw biodrowy i trochę się boję. Ale kiedyś się przełamię, na pewno :)
    Ula, trzymam kciuki za Ciebie. Buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję,czekam na wyniki.Maleństwa płakały i płaczą w nocy, Jacek wiadomo -do karmienia a Olek? nie wiem? zadrość/

      Usuń
  8. Torcik wygląda imponująco! I pewnie bardzo smakował !:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tort wspaniały, grzybowe zbiory super, a rower bardzo stylowy:-) Życzę pięknych przejażdżek po okolicach:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tort nie mógł być inny, tylko smaczny i jedyny w swoim rodzaju. :)
    Ty potrafisz wyczarować coś słodkiego, ale też i robótkowego.
    Rower podobny do mojego, tylko kolor inny.
    Przyjemności z rowerowych wojaży. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Urszulko dziękujemy za ciągłe odwiedziny i komentarze. Wrzesień miał być luźny i przyjemny ale niestety nie był i posty publikują się same a my tylko mamy sporo załatwień to tu to tam. Ale tak czy owak dotarliśmy do Ciebie i nadrabiamy :)

    Torcik na pewno smaczny. Uwielbiamy słodkości więc kradniemy kawałek i radośnie śpiewamy 100 LAT!.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tort jak się patrzy! aż slinka cieknie.

    Rower masz piękny. I widzę, że w takim modnym stylu retro. niech Ci dobrze służy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, trochę ciężko rower chodzi, może trzeba się przyzwyczaic?

      Usuń
  13. Tydzień obfitował w ciekawe atrakcje. Tort wygląda apetycznie, a własnej roboty, to zapewne podwójnie smaczny :)
    Grzybów teraz bez liku, więc warto skorzystać i mieć na zimę dobra natury.
    Gratuluję też udanego nabytku. Rower to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sama bym zjadła kawałek☺️ Wszystkiego Najlepszego z okazji Chrztu wnuka.

    OdpowiedzUsuń