poniedziałek, 25 listopada 2019

43.Porządkowe znaleziska.

 Jak to przy porządkach, coś się wyrzuci, coś się znajdzie.Znalazłam jeszcze resztki firanki od córki a że leżał zepsuty komplet świecących baniek to okleiłam je kawałkami znalezionej firanki, z czarnych kulek zdarłam nitkę i są przeźroczyste.
 Taki okaz kwartalnika SEZAM za 100 zł znalazłam.
 6 koszulek na wydmuszki też było , jak krochmaliłam gwiazdki i dzwonki Wikolem to przy okazji te jajeczka tez usztywniłam, są bardzo twarde.Zrobiłam błąd że nadmuchane koszulki maczałam w mieszance, długo schnęły .Następnym razem zrobię jak ma być.
Taką siatkę też kiedyś wydziergałam, leżała sobie za firanami, będzie na owoce.

Bardzo dziękuję za komentarze, słowa wsparcia i Waszą empatię.
Miłego tygodnia.W niedzielę I niedziela adwentu, czas mój ulubiony i radosny.Pozdrawiam.

20 komentarzy:

  1. Baaardzo mi się podoba siatka. Robiłam sobie torebki szydełkiem, przypomniałaś mi o tym :) I jeszcze "Sezamem" mi przypomniałaś, że mam starą "Przyjaciółkę" sprzed wojny!
    Dobrego tygodnia, Uleńko :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne te bombeczki, ale i torba superancka!! :) Ja znalazłam starą ni to gwiazdeczkę, ni to kwiatuszek- robioną na szydełku. Może kilka takich odwzoruję na choinkę? Zobaczę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja z tą firanką!!!!!! aż chyba podkradnę pomysł. Też mam starą firankę wzorzystą, może ciś z tego wyjdzie.

    A z torbą to jesteś super na czasie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając Twoje zdolności napewno jakieś cuda powstaną.

      Usuń
  4. Bardzo pomysłowo wykorzystałaś firankę , bombki wyszły cudne . Ja też zaczęłam dziergać siatkę , ciekawe czy mi wyjdzie ? Twoja bardzo mi się podoba . Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cuda znalazłaś. Sympatyczne takie znaleziska :-)Nie pamiętam takiego kwartalnika :-( pamięć moja wybiórcza. Siatka fajna. Pomysł na bombki to rewelacja - są śliczne. Ściskam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję. Cieszy jak się coś znajdzie.Bombki powiesze na choince.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne te firankowe bombki! Ale Ty jesteś kreatywna!!!
    Motylek

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, chociaż ostatnio znów idzie trochę topornie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Haklowane siatki u nas bardzo w modzie, z powodu ekoligii i zeby nie plastyk. Na owoce w sklepie mozna kupic takie jakby firankowe. Ale panie chodza z takimi dzierganymi wlasnie.
    Zaczyna sie czas adwentowy, i gwiazdki od Ciebie dochodza do glosu :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to przy porządkach zwykle bywa, odnajdują się rzeczy, które kiedyś odłożone na chwilkę, przetrwały lata całe. :)))
    Wraca moda na siatki szydełkowe, dziane, szyte z tkanin i bardzo dobrze. My pamiętamy tamten czas, ale młode pokolenia zna to tylko z historii, a teraz już zaczyna poznawać w swoim świecie.
    Super ozdoby powstały. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Młodzi poznawaja ale sporo rzeczy nie mogą sobie wyobrazić. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Według mnie, fakt znalezienia czegoś, co się zawieruszyło, jest dowodem na to, iż zawsze należy mieć nadzieję na znaleźne! A potem, jak się Człek ciesz!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Co roku zawsze coś znajduje przy generalnych porządkach.

      Usuń
  12. Znajoma Pani zawsze powtarza "W przyrodzie nic nie ginie..."
    Mamy doskonały dowód ;) Znaleźć takie skarby to dopiero radość.

    OdpowiedzUsuń
  13. Małe rzeczy a cieszą. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń