środa, 12 maja 2021

125.Rękodzieło i Przysłowia m-c maj.

Kolejny miesiąc zabawy u Splocika   https://splocik2.blogspot.com/

W tym miesiącu bardzo ciekawe przysłowia ;

1. Jedyna para dobrze dobrana, i nawet ona nie zawsze, to para skarpetek.
 
2. Maj bogaty sieje kwiaty.

Wybrałam przysłowie nr 1 , jako osoba praktyczna wykonałam skarpety , odniosłam się do części przysłowia "to para skarpetek ".Z skarpetkowego worka z włóczkami wyłoniły się resztki czyli to co lubię.
 

Włóczka to czterdziestka i dodatkowo stara cieńka włóczka elastyczna.


W tym stanie mojej nogi takie skarpety zdały egzamin,  jako papcie i dobrze było założyć je do kapci ślubnego. I najważniejsza rzecz, nie było żadnych odcisków ściagacza.



 I moje nogi,  pojechalismy na działkę dwa razy,  ja jako doradca .

Dziekuję za komentarze i życzenia zdrowia, jeszcze to potrwa. 

Robótkowo- szydełko w ruchu ,

Działkowo- ślubny posiał ogórki, marchew,pietruszkę ,cukinię i posadził 8 pomidorów, reszta pomidorów jeszcze na balkonie.

Dziekuje za odwiedziny, kolejny post będzie działkowy,pozdrawiam.

42 komentarze:

  1. Życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności i możliwości samodzielnego dbania o roślinki.
    Super skarpety wykonałaś, ale Ty przecież jesteś skarpetkową mistrzynią. :)
    Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
    Miło mi, że bawisz się u mnie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ale z mistrzynią to przesada, u mnie proste zwyklaki.Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ula jak zawsze praktyczna do bólu. Zawsze miałam problem z tymi skarpetami, ogólnie nie lubię robić na 5 drutach , choć kiedyś mi się to zdarzało. Zdrówka życzę i podziwiam że masz ten temat z głowy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, jak przeczytałam przysłowia to wiedziałam że skarpety zrobię.Teraz szydełkuje do zabawy u Reni .Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Nie ma to jak połączyć przyjemne z pożytecznym! Skarpety przez ciebie wykonane na pewno nie będą się wpijać w nogi , tak jak wspomniałaś :) Ja też odzwyczajam się od prac ogródkowych, dziś mój Ślubny rozsadził truskawki wiszące (powtarzajace). Jako nadzorca oceniłam tylko wykonaną pracę ;))
    Buziaki przesyłam i zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, od jesieni do wiosny służą mi takie skarpety, ślubny też używa i szwagrowie i siostry.Mam komu dziergać.Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Fajne skarpety i dobrze Ci służą. I niech się przyczynią do szybszego wyzdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, takie skarpety teraz wybitnie zdały egzamin.Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Urszulko, takie własnoręcznie robione skarpetki są najlepsze i najpiękniejsze.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, uwielbiam je i dlatego je dziergam
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Fajne skarpetule! Dobrze dbaj o swoje nóżki - masz je tylko jedne i muszą jeszcze trochę lat Ci służyć!
    Macham!

    OdpowiedzUsuń
  7. A wiesz jak trudno kupić wygodne skarpety, takie, by się nie ściągacz nie wpijał w nogę?
    Zazdroszczę więc umiejętności udziergania sobie skarpet;)))
    Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, masz rację wygodne skarpetki trudno kupić.Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Skarpety fajne, ale ja robię je tylko dla innych, bo sama jestem szczęśliwa gdy przychodzi chwila, gdy mogę nic nie mieć na nogach. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, u mnie często takie skarpetki w użyciu.

      Usuń
  9. Super skarpety , niech ci służą w drodze do zdrowia. Miłego weekendu 🌻🌻🌻🌻

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marysiu , one często mi służą.🙂🌷🌷🌷🌷

      Usuń
  10. Fajne skarpetki :) I ważne że nigdzie nie uciskają:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Superowa interpretacja przysłowia. Twoje skarpety zawsze są super i kolorowe przy tym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.Skarpet nigdy za dużo.Pozdrawiam.

      Usuń
  12. skarpet nie dziergałam już od wieków, ale to całkiem przydatna umiejętność, co widać na załączonym obrazku;)
    Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Blogowe koleżanki mnie nauczyły.Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Super skarpety zrobiłaś i najważniejsze, że wygodne :).

    Dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne te skarpety. Jedna Pani robi na drutach i też kiedyś od niej kupiłam takie skarpety. Dobre na zimowe wieczory podczas lektury albo układania puzzli.
    Zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pełne uznanie, takie skarpety to wyższa szkoła jazdy:)
    Jak noga? Masz jakąś rehabilitację, ćwiczenia, zalecenia? I jakie prognozy? Pozdrawiam i trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Lezec , bandazowac i zastrzyki.W czwartek wizyta kolejna u chirurga.Pozdrawiam

      Usuń
  16. Uleńko, popieram zdanie wszystkich na temat skarpet, są super :)
    Zdrowiej, żebyś mogła szaleć na działce. Jednocześnie korzystaj i odpoczywaj, niech reszta rodzinki popracuje trochę zamiast Ciebie, a Ty będziesz zbierać plony. Buziaki i CiP duuużo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu.Aktualnie nic się nie robi, tydzień już pada a zapowiadają ciąg dalszy.Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Super skarpety! Moja babcia robiła podobne, ja niestety nie mam talentu do tego typu robótek. Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdrówka życzę. Fajne te skarpety. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne skarpety, Uleńko. Bardzo mi się podoba kolorystyka. Kochana, wracaj szybko do zdrowia i formy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.Powolutku idzie leczenie.Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  20. Ula.... myślę często co tam u Ciebie. Wyobrażam sobie,jak bardzo musisz się męczyć siedząc na działce i nie mogąc aktywnie uczystniczyć.
    Ja również dołączam się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.Tyle dobrze dla mnie że sporo deszczu i chłodu.Pozdrawiam.

      Usuń