sobota, 29 października 2022

189.Czas refleksji i zadumy.

Pamiętamy,  w modlitwie, w sercu, w myślach.



 Kolejny rok jak ich wszystkich nie ma pośród nas. Teraz bardzo intensywny czas w odwiedzaniu cmentarza,  mamy dwa duże klony nad grobami więc workami są liście wynoszone.

Pozdrawiam wszystkich.

27 komentarzy:

  1. O tak liście jesienią potrafią nieźle dać w kość. Co prawda nad grobem ich nie mam ale za to przed domem tak. A cale szczęście grób co prawda mam podwójny ale leży w nim 3 osoby i na szczęście nie jestem do niego sama, tak że daję radę z pomocą mojego Bratanka i Bratanicy :-) W końcu ja też już wiekowa jestem :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj te liscie to okropieństwo.U nas miejscowi robią groby, jeden podwójny z 3 osobami i jeden pojedynczy z 2 osobami, zmieniamy się co rok czyli co 3 lata.Reszta daje jakis pieniazek na znicze .Pozdrawiam niedzielnie.

      Usuń
  2. Niestety ja na naszym cmentarzu mam aż 7 grobów,pradziadków,dziadków,ciocie ,braci ciotecznych i męża!Wszyscy myślą że jak tutaj mieszkam to zawsze będę sprzątać groby a ja czasem nie mam już sił i czasu.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, czy daleko mieszka rodziny ? Nie śmiem radzić ale pradziadków dałabym do likwidacji, jeśli jest niedaleko jakas rodzina to zmieniajcie się tak jak my to robimy.Oczywiscie ze mąż to dla Ciebie.Moja bratowa też zrobiła z tym porządek, robią tak jak mi.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Pozostaje tylko pamięć. Cmentarze są takie puste choć pełno na nich ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nostalgiczny czas wspomnień. Aż się łza w oku kręci bardzo często...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety Violu, takie życie, często zadawaliśmy sobie pytanie jakby to było gdyby mama żyła i tata.Pozdrawiam .

      Usuń
  5. Mi w tym roku zmarła babcia i nie mam już żadnych dziadków... Niestety są pochowani 300 km ode mnie ale i tak zapalam im znicze pod głównym krzyżem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi ,moi dziadkowie dawno nie żyją i rodzice też.Zmarlym teściom też zapalamy znicze pod krzyżem na cmentarzu.Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Ja jeżdżę na groby tydzień wcześniej, a w dniu właściwym zapalam znicze na miejscowym cmentarzu.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Co roku coraz więcej grobów do odwiedzenia. Wczoraj zrobiliśmy nostalgiczny obchód po wszystkich grobach. Wspomnienia , wspomnienia , żal .. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  8. Co roku coraz więcej grobów do odwiedzenia. Wczoraj zrobiliśmy nostalgiczny obchód po wszystkich grobach. Wspomnienia , wspomnienia , żal .. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Marysiu, nam też licznik biję do przodu.Pozdrawiam cieplutko.😘🌻❤❤

      Usuń
  9. Szczególnie w tym czasie wspominam babcie i dziadka. Bardzo blisko z nimi byłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy kogoś wspomina, ja rodziców i dziadków.pozdrawiam.

      Usuń
  10. W tym roku tylko Tatę na cmentarzu odwiedziłam, bo cały czas spędziłam z Mamą w szpitalu.
    Serdeczne uściski
    Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to zrozumiałe.Ja odwiedziłam rodziców i dziadków oraz chrzestna bo leżą koło siebie.

      Usuń
  11. Ten czas gdy zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy niezłomni...
    Pozdrawiam cieplutko, Ula.

    OdpowiedzUsuń
  12. To niezwykły czas, pełen zadumy, wspomnień i refleksji. Co roku jeżdżę w rodzinne strony na groby najbliższych, spotykamy się całą rodziną.
    Buziaki Uleńko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I u nas kiedyś były rodzinne spotkania, teraz ma każdy swoje gniazdo i w swoim gronie się spotykają.U mnie był syn z rodziną, córka mieszka dalej.Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Piękne te Twoje chryzantemy! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Te dni aż do bólu , żalu uświadamiają jak kruche jest życie i dokąd tak na prawdę zdążamy . Bożena z handmadeboni

    OdpowiedzUsuń