piątek, 5 maja 2023

218.Już nie ogrodniczka.

 Tak jak w tytule już nie mam działki,  została sprzedana .Teraz trzeba pomyśleć o innej formie ruchu ale najpierw muszę wyjaśnić sprawy lekarskie.

Ostatnie zdjęcia dzialkowe,one już przekwitly.






Szafirki dominują.

Teraz eksperymentuję na balkonie chociaż czarno to widzę, 7 piętro nie sprzyja takim roślinkom.Posialam koper,pietruszkę,rzodkiewki i z ciekawości posadziłam 2 sałaty i będą jeszcze 3 papryki.

Jeszcze 2 zdjęcia z dzisiejszego wyjścia.

Zdjęcie w parku.

Kiedys cmentarz.

A to chyba czosnek niedźwiedzi? 

Dziękuję za komentarze I odwiedziny.Pozdrawiam serdecznie.Kolejny wpis już robótkowy.

42 komentarze:

  1. Tak czasem bywa, co zrobić a działka ??? Jak byś się miała w niej zarzynać to nie wartko !! Zresztą ponoć ruch na działce to nie jest to o co chodzi Seniorom, bo tylko pracują pewne mięśnie !! U mnie szafirki tez już przekwitły, teraz królują tulipany !!
    Pozdrawiam i życzę obyś znalazła jakiś ruch dla siebie, Choćby spacer ale z kijami !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, żeby to był ogród przydomowy to inaczej
      Narazie to chodzenie po lekarzach.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. No cóż, przychodzi ten czas gdzie trzeba wybrać to co bardziej korzystne dla naszego zdrowia. Działka to ogrom pracy i mnóstwo poświęconego czasu. Ja też nie mam siły aby dalej pracować i chyba to już ostatni rok na działkowanie. Jest tyle innych rzeczy mniej wymagających, że na pewno znajdziesz sobie coś równie mocno satysfakcjonującego a mniej wyczerpującego😌.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak działka dalej od domu to cała wyprawa, starsza siostra też rozważa sprzedaż działki, jeszcze w tym roku pracują .Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Mój balkon tez nie sprzyja uprawom, zostaje podziwianie cudzych ogrodów i rośliny doniczkowe.
    Szafirki to wdzięczne kwiatki, czekam na konwalie:-)
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jotko, koperek już rośnie, kiedyś pokaże co się udało,będę próbować.Pozdrawiam deszczowo.

      Usuń
  4. Czasem tak bywa działka albo zdrowie. Też miałam działkę ale wybrałam zdrowie. Teraz chodzę z kijkami. Dużo zdrowia i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Teresko, kijki raczej będą problemem.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Fajnie, że masz taki balkon, Urszulko. Ja mam niestety tylko maleńki balkonik, nad czym ubolewam, dobrze, że chociaż ptaki mogę na nim karmić, bo o roślinach mogę tylko pomarzyć.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewelacji nie ma, coś się zmieści
      Ptaków na balkonie nie dokarmiam ,mamy taki nawał dzikich gołębi że nie nadążamy sprzątać odchodów na parapetach, plaga jakas.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Trochę przykro rozstawać się z ogrodem i z tym, co tam pozostawiamy, ale czasami trzeba wybierać i to jest trudny wybór.
    Sama wiesz najlepiej co wybrać, ale masz teraz na balkonie mini ogródek. Sprawdzisz, co się da na nim hodować, może potrzebna będzie jakaś osłona od wiatru.
    Dużo zdrówka życzę i znalezienia sposobu na odpowiednią formę ruchu.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówi się trudno, będę kombinować tak dla przyjemności i jak znam życie to i dobra dzialkowe też będą jakieś, już w zeszłym roku mialam oferty
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  7. Uleńko zdrowie jest najważniejsze! Dbaj o siebie kochana.
    Buziaki posyłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko, trzymaj kciuki , czekam na 3 wyniki w tym dwie biopsje
      Buziaki.

      Usuń
  8. Masz rację, jak ogród przy domu, to zawsze można do niego wyskoczyć i coś podziałać, a jak trzeba dojechać, to starasz się zrobić jak najwięcej i niestety odbija się to na zdrowiu. Wiem, że będzie Ci tego brakować, ale zdrowie ważniejsze. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu, to prawda ale narazie maraton lekarski.Buziaki.

      Usuń
  9. Ulka, ja mam balkonik 190cm na 75cm i wierz mi, dużo się na nim dzieje od kilku lat, a od roku potężnie. A usytuowany jest na 6 piętrze w tzw. przeciągu. Kochana, zaczynałam od pomidorów i każdego roku coś dokładałam metodą prób i błędów. Dołożyłam mnóstwo elementów zdobniczych i cieszył oczy do późnej jesieni. Zeszły rok wynagrodził mi moje starania. W tym roku wciąż zimno z nocnymi przymrozkami i ubolewam, że nie mogę nic jeszcze specjalnie wysadzić, choć i tak wiele kwiatów (tych wysokich szczególnie) można wysadzać w połowie maja. Tak więc czekam. Pozdrawiam i życzę powodzenia w organizowaniu balkonowego ogródka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ucieszył mnie Twoj komentarz balkonowy, będę próbowała. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Znajdziesz posty z foto na moim blogu pod etykietami: "balkonowy ogródek", "balkon". Zobacz, jakie możliwości kryją w sobie małe balkony- nie do uwierzenia. A dodatkowo zrobiłam sobie z odwróconej skrzynki na warzywa i poduchy, siedzisko ;)

      Usuń
    3. Dziękuję, mam jeszcze pomidory na rozsady, może 2 posadzę. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Zdrowie najważniejsze, a na balkonie też można zdziałać ogrodnicze cuda. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu, tak dla tradycji napewno coś będzie.Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Działka wymaga wiele pracy a bez dobrego zdrowia przestaje być radością a staje się obowiązkiem. Na pewno znajdziesz wiele innych fajnych pasji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, bardzo Ci dziękuję, pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. BBM: Decyzja była prawidłowa, bo zdrowie najważniejsze! Zatem dużo zdrowia, dbaj o nie! Pozdrawiam. ❣️

    OdpowiedzUsuń
  13. Podobno nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Chociaż wiadomo, że pewnie trochę szkoda tej działki. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewno że szkoda ale nic na siłę.Buziaki ślę.

      Usuń
  14. Na balkonie potrafi wbrew pozorom urosnąć bardzo dużo

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka szkoda , że nie masz już działki ale rozumiem. Nic na siłę a zajęć innych nie brakuje - tylko trafić w te swoje i życzę powodzenia :-) a może wystarczą robótki i spacery ? Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bożenko, wszystkiego po trochu będzie, tak myślę.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Może mini szklarnia znajdzie miejsce na balkonie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewa, mini szklarnia nie wchodzi w grę, jest tam zbyt gorąco.Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Szkoda, że musiałaś sprzedać działkę. Ale zdrowie jest najważniejsze :).
    Nie wiem jakie będziesz mieć warzywne plony ale ja nie mam działki i na balkonie sadzę sobie kwiaty, które również dają mi wiele radości :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kwiatki mam co roku na balkonie a teraz spróbuję jakieś warzywko ,tak dla przyjemności. Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Powodzenia z ogrodnictwem na balkonie!!! Zawsze dobrze mieć zieleń koło siebie. No i jakieś własne warzywko :) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. To masz adaptację do innego trybu zycia.Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, trzeba to jakoś ogarnąć chociaż na nadmiar czasu nie narzekać.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  20. Ja mam pierwsze piętro balkonowe, ale pomidory dały radę 🙂 w tym roku próbujemy ogórki i szczypior. I mnóstwo kwiatów 😁

    OdpowiedzUsuń