W ramach zabawy u Splocika https://splocik2.blogspot.com/2024/09/male-dekoracje-2024-galeria-sierpniowa.html?m=1 wykonalam maleńki lampion ,bazą był sloiczek po jogurcie.
Banerek do zabawy :Skoro jest czerwony to pokażę też kwiatek kwitnący, szczepkę otrzymałam od siostry
Też mam anturium w domu, a nawet rozsadziłam 3 młode - pięknie i długo kwitną:) a lampionik wyszedł świetnie:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, anturium nawet pachnie.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBBM: Lampion bardzo nastrojowy. Ja jakiś czas temu zrobiłam na szydełku oprawki do szklanek. Bardzo je lubię i regularnie używam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, też robiłam ocieplacze na szklanki i kubki.Pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚliczny lampionik, a wiesz, że z takich słoiczków zrobiłam kiedyś lampki na cmentarz, wkładając podgrzewacze do herbaty?
OdpowiedzUsuńKwiatek to chyba czerwone anturium, przyjął się doskonale!
Dziękuję, świetny pomysł z wykorzystaniem na cmentarz .Kwiatek to mini anturium.Pozdrawiam.
UsuńTeż jestem przerażona wodą. Ten żywioł potrafi dopiec.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko wróci normalność
A lampion cudowny :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję pięknie, my czekamy na wielką falę która przyjdzie z Czech.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo fajny lampionik. Chciałabym umieć robić takie piękne rzeczy..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu^^
Dziękuję pięknie, jest sporo filmików, można się nauczyć, pozdrawiam.
UsuńLampion daje fajny nastrój. Ja taki kwiatek mam od córki, rozrasta się i nie jest wymagający. Dobrze, że nie dostałyśmy ich od synowych nam ich nie sprezentowały, bo na te kwiaty mówi się u nas
OdpowiedzUsuń,, języki teściowej". Prawidłowa nazwa, to chyba Anturium, pozdrawiam.
Dziękuję Iwonko, u nas "języki tesciowej"to inne kwiaty,masz racje one naprawdę są fajne w hodowli, pozdrawiam cieplutko.
UsuńMała rzecz a cieszy, jaki piekny efekt teraz daje lampionik w takim super ubranku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu,lubię takie małe dekoracje, pozdrawiam cieplutko.
UsuńMała dekoracja a jakże piękna. Powódź jest straszna. Pozdrawiam serdecznie 🌺
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu,cieszy i taka mała rzecz, w 1997 była u nas wielka powódź, brat i siostra byli zalani.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚliczny lampionik :)
OdpowiedzUsuńTeraz szybko robi się wieczór, to taki lampionik stwarza miły nastrój.
Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu września.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Woda, to przerażający żywioł, niełatwy do opanowania.
Myślami jestem z Wami i ze wszystkimi, którzy dotknięci zostali powodzią.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo, lamponik pali się w pokoju na stole a w kuchni świeczka, potrzebuje takiego światła, pozdrawiam cieplutko.
UsuńTak to co oglądamy w tv jest przerażające, oby Bóg okazał miłosierdzie...
OdpowiedzUsuńUlu, to jest straszne ,współczuję tym co ich powódź dotknęło, pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚwietny nastrojowy lampionik,szczególnie że taki kolor nici.
OdpowiedzUsuńPodświetlony daje znakomity efekt.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję, lampionik już w użytku .Pozdrawiam cieplutko.
UsuńUlu a ta biała serwetka to także Twoje dzieło? Bo ocieplacz na lampion wygląda przeuroczo!
OdpowiedzUsuńCo do sytuacji w część naszego kraju to czasem nie dowierzam w to co widzę, czasem mam wrażenie że to są kadry z amerykańskiego filmu...
Serdecznie pozdrawiam 😘
Dziękuję, ta serwetka to gotowiec. Kochana ta powódź die dzieje naprawdę, ludziom została jeszcze w głowie Powódź z 1997 a tu na nowo, pozdrawiam cieplutko.
UsuńPięknie wygląda rozświetlony lampion. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, sloiczek czekał na swoją kolejkę, pozdrawiam.
UsuńŚliczny lampionik pięknie się prezentuje rozświetlony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam🙂
Dziękuję, wieczorkiem lubię sobie rozpalić świeczkę, pozdrawiam serdecznie.
UsuńSliczny magiczny lampionik Urszulko. To straszne co się stało. Tyle nieszczęścia tragedii. Serce się kraje. Oby stał się spokój ale dla Poszkodowanych to długa droga do normalności. I to jest straszne. Pozdrawiam 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję Bozenko, to wycie syren jest straszne , dzisiaj spokojniej.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńUleńko, robótki śliczne. U Ciebie bezpiecznie mam nadzieję? Straszna tragedia.
OdpowiedzUsuńPrzytulam♥️
Dziękuję, mnie na 7 piętrze nic nie grozi ale okoliczne wsie to masakra, drżę trochę o zbiornik .Pozdrawiam serdecznie.
Usuńpiękny ten lampionik Ci wyszedł, a anturium cudnie się przyjęło i kwitnie, U mnie po przesadzeniu niestety nie kwitnie. Ta powódź jest przerażająca jak się te tragedie ludzkie ogląda w TV, na niczym się nie umiem skupić niestety. Mnie co prawda nie zagraża ale syn ledwo przeżył, a córka czaka na wielka falę bo mieszka we Wrocławiu , ale jestem dobrej myśli bo bronią miasto ile się da.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu, straszna tragedia, ja non stop oglądam wiadomości i czytam lokalne wiadomości, trzymam kciuki.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPrzepiękny lampion! Kwiatek również.
OdpowiedzUsuńA powódź masakra, u mnie ok, choć w centrum i bliżej elektrowni i zalewu były obawy...
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo, to wielka tragedia.Pozdrawiam.
UsuńMałe ale jaki cudny nastrój stwarza. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam serdecznie.
UsuńMałe dekoracje, a jednak efekt olbrzymi.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam.
UsuńTakie maleństwo a jaki klimat robi :)
OdpowiedzUsuńO tak, lubię swieczki o tej porze Roku.Pozdrawiam.
UsuńUrocza osłonka - lampionik bardzo fajny :) Każdy wyhodowany, a tym bardziej kwitnący cieszy - śliczny kwiatuszek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam.
Usuńtakie proste, a takie fajne
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiam.
UsuńUroczy lampion. Szydełkowa ozdoba dodaje mu uroku.
OdpowiedzUsuńPiekne dzięki Basiu ,pozdrawiam serdecznie.
Usuń