środa, 21 czerwca 2023

226.Zielony i żołty.


 Kolejny miesiąc zabawy u Renatki https://reanja1.blogspot.com/2023/06/rekodzieo-i-anagramy-czerwiec.html?m=1

Występują tam słówka żółty i liść.

Żółty to u mnie syrop z czarnego bzu. 



Zaś liść jest na torcie który upiekłam z okazji urodzin synowej. 


Miały być liscie mięty ale zapomniałam przynieść.Tort przełożony jest kremem truskawkowym, kremem śmietanowym i frużeliną.Frużelinę robiłam pierwszy raz, tort miał być pokazany też w przekroju ale zapomniałam zrobić zdjęcie.

To ostatnia zabawa blogowa w tym miesiącu, miło upałów coś tam dziergam i będzie jak znalazł na lipiec.

Dziękuję bardzo za odwiedziny I komentarze,  dzisiaj potężna burza I 2 godziny deszczu ,dobre i to chociaż na dworze wygląda jakby w ogóle nie padało, nadal upał.

56 komentarzy:

  1. U mnie burzy nie ma, bo jak ewentualnie podejdzie, to jezioro nie przepuszcza i wszystko cofa się w nie te kierunki, co należy. Sucho u nas jak pieprz!
    Smaka mi tortem narobiłaś! :-))))
    Macham !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może będzie jeszcze jedna , siostra mieszka w innej dzielnicy i tam było oberwanie chmury tylko nad dzialkami.Nieskromnie powiem ze tort był smaczny, w środku też były truskawki.W lipcu będzie kolejny tort.Buziaki.

      Usuń
  2. Też robię syrop z czarnego bzu, bo Lila go uwielbia🙂 torcik wygląda przepysznie i na pewno tak smakował. Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu, raz inaczej podeszłam do zabawy.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. I bardzo dobrze:) to tylko zabawa i najważniejsze jest to, że ciągle nam sie chce być razem w tym blogowym świecie;)

      Usuń
    3. O tak Reniu, jest to mobilizacja do napisania nowego posta.

      Usuń
  3. Tort na pewno lekki i pyszny!
    Ja tez dziergam, zwłaszcza że leczę rwę kulszową, więc muszę czymś zając ręce.
    A sok? pierwsza klasa! podziwiam!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, nie ma co podziwiać, teściu od syna narwał zdrowych kwiatów. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

      Usuń
  4. Bardzo pomysłowa interpretacja. Tort wygląda niezwykle smakowicie. Też robię sok z czarnego bzu - znakomity na przeziębienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, tort był wyjątkowo smaczny, dużo truskawek .Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Kusisz tymi pysznościami:) Zwłaszcza syrop z czarnego bzu uwielbiam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że dostalam ten beż bo u mnie bym nie zrywała.Pozdrawiam.

      Usuń
  6. U nas burza chyba przeszła bokiem, a deszczu naprawdę niewiele - chyba godzinkę tylko popadało umiarkowanie. Widzę, że syrop już w butelkach, a u mnie jeszcze na krzewach - ha ha ! Ale zrobi się, bo bardzo go lubię. Jest przepyszny ! Ten smak, ten zapach...kocham !
    Tort dla synowej - cudnie to brzmi i pięknie wygląda. Nigdy nic nie dostałam od teściowej, no chyba że męża mojego. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, polało solidnie.Nie mogę narzekać
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Kulinarnie podeszłaś do zabawy i fajnie się zgrało. :)
    Syrop pewnie pyszny, a torcik wygląda smakowicie i pewnie dlatego szybko zniknął, że nawet o fotce w przekroju zapomniałaś. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Splociku ,wyszło pysznie ale ja podczas krojenia tortu bylam w tunelu foliowym ,pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  8. Pysznie prezentuje się ten tort :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ pysznie dziś u Ciebie, torcik na pewno smakował wspaniale, bardzo chętnie bym skusiła się na kawałeczek do kawy :))) Syrop z bzu marzy mi się od dłuższego już czasu, może w końcu uda się zrobić. Świetny pomysł na kulinarne podejście do blogowej zabawy :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, w tym torcie była frużelina wg Twojego przepisu, zapomniałam zrobic zdjecia z przekrojonego tortu, były też w środku truskawki.Pozdrawiam.

      Usuń
  10. U mnie też była burza i mocny deszcz - tak na przemian z upałem. Syrop z czarnego bzu miałam okazje pić niedawno, bardzo mi smakował. A na widok tortu mam odruch psa Pawłowa:)
    Serdeczne uściski - Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, tort zjedzony, kolejny będzie za miesiąc.Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  11. Torcik wygląda bardzo apetycznie. Dobrze jest mieć taką teściową. A syropek będzie jak znalazł na jesień i zimę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, miło mi.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Same pyszności u Ciebie. Tort wygląda apetycznie i na pewno tak smakował. Syrop z czarnego bzu jeszcze nie robiłam. Serdeczne pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Teresko, tort był super, sok robię jak tylko mam możliwość zdobycia kwiatów.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. BBM: Same pyszności u Ciebie! Wiesz, że nigdy takiego syropu nie próbowałam? Kiedyś moja babcia robiła- ale wino z owoców czarnego bzu. Było średnio udane i może dlatego na czarny bez patrzę nieco podejrzliwie.;))

    OdpowiedzUsuń
  14. BBM: Oczywiście pozdrawiam jak zawsze! Za szybko mi się kliknęło!;))

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas niestety też upał deszczu nie widać . Fajny ten torcik aż ślinka cieknie. A syrop z czarnego bzu będzie super na zimę !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, solidnie popadało w zeszłym tygodniu, udało mi zdobyć kwiaty bzu Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Smacznie i slodzoutko jest u Ciebie.😊

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny tort i miły prezent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, kolejny tort pod koniec lipca.Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Bardzo apetyczny torcik, aż ślinka leci... Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale mi zrobiłaś smaka tym tortem :D
    Prezentuje się niezwykle apetycznie.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Też robiłam syrop z bzu, pierwszy raz i na oko :) a tort piękny 🤩

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, wczoraj był sok z agrestu ale strasznie kwasny.Pozdrawiam.

      Usuń
  21. Tort wygląda rewelacyjnie. Syropu z bzu nigdy nie robiłam...Kiedyś zrobiłam z mniszka lekarskiego ;) Pozdrawiam Ulu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie,syrop z bzu uwielbiam i jako lekarstwo też, wczoraj robiłam sok z agrestow ale kwasne jak cytryna.Pozdrawiam .

      Usuń
  22. Tort wygląda apetycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wypiłabym syropek i zjadła ten przepiękny tort. :) W tę sobotę robiłyśmy, ja i mama, Marcinowi tort...choć gotowe spody. hihih No i on właśnie też był truskawkowy. :) Mam nadzieję, że i u mnie popada, bo jest duszno, bo gałęzie drzew i krzaków opadają, ziemia popękana, no i lubię deszcz, to też mi tęskno.  Pozdrawiam najserdeczniej, jak się da, dobrego dnia. :******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci duszko dziękuję, trzymajcie się.Buziaki.

      Usuń
  24. Tort wygląda imponująco :-).

    OdpowiedzUsuń
  25. Syropu z bzu to ja narobiłem w tym roku tyle, że na spokojnie starczy mi do kolejnego maja. Mam duży krzew za ogrodem, więc trzeba korzystać.
    Moją okolicę burze wyjątkowo omijają w tym roku, niech tak pozostanie...
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie że nasz bez koło domu ,mi teść syna nazrywal na wsi.Pozdrawiam.

      Usuń
  26. Wspaniały tort…jak zawsze z Twoich rąk. Pozdrawiam serdecznie. Bożena z handmadeboni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piekne dzięki, niebawem zrobię kolejny dla wnuków.Pozdrawiam.

      Usuń